Goniec.pl Wiadomości Nowe fakty ws. zabójstwa 24-letniej Joanny. Szwagier kobiety złożył zeznania
Facebook, Podlaska Policja

Nowe fakty ws. zabójstwa 24-letniej Joanny. Szwagier kobiety złożył zeznania

4 września 2023
Autor tekstu: Ada Rymaszewska

Joanna z Łańcuta zaginęła pod koniec sierpnia podczas, gdy wracała do domu z pracy. Wkrótce okazało się, że kobieta nie żyje, a za jej tragedią musi stać osoba trzecia, która dokonała brutalnego morderstwa. W związku ze wszczętym w sprawie postępowaniem śledczy zatrzymali już zresztą szwagra 24-latki, Grzegorza B. Tymczasem bliscy zmarłej są w szoku i nie mogą pojąć, dlaczego Joasia zginęła.

Zaginiona Joanna z Łańcuta nie żyje

Joanny z Łańcuta szukało pół Polski. W czwartek 31 sierpnia kobieta wyszła z pracy ok. godziny 16:30 i udała się w stronę oddalonego o 2 kilometry domu, jednak nigdy tam nie dotarła.

Ślad po niej urwał się przy pobliskiej szkole, gdzie zarejestrowała ją jeszcze kamera monitoringu. Bliscy kobiety odchodzili od zmysłów, bo przeczuwali, że musiało dojść do nieszczęścia. Jak się później okazało, mieli rację.

Ciało 24-latki znaleziono w zaroślach blisko pola kukurydzy w sobotę 2 września nad ranem. Zwłoki zaginionej zidentyfikował jej brat, z którym na co dzień mieszkała . Oprócz niego, Joanna miała także matkę, siostrę i szwagra. I to ta ostatnia osoba szybko trafiła pod lupę śledczych.

Andrzej z Plutycz został pobity. Gwiazdor "Rolnicy. Podlasie" trafił do szpitala

Szwagier 24-latki przyznał się do zabójstwa

Bliscy Joanny nie zakładają innej wersji niż ta, że 24-latka padła ofiarą brutalnego morderstwa. Nie mogą jednak pojąć, dlaczego do tak ostatecznego czynu mógłby posunąć się mąż jej siostry, Grzegorz B.

Prokuratura ustaliła, że to mężczyzna jako ostatni widział kobietę, choć on początkowo próbował temu zaprzeczać . To zdało się na nic, bo dowody musiały być naprawdę mocne, skoro w poniedziałek 4 września szwagier Joanny usłyszał zarzuty.

- Mężczyzna usłyszał zarzut zabójstwa . Przyznał się do zarzucanych mu czynów i złożył wyjaśnienia. Ze względu na dobro śledztwa nie możemy ujawnić ich treści - przekazał Arkadiusz Jarosz, zastępca prokuratora Okręgowego w Rzeszowie.

Bliscy zmarłej są w ogromnym szoku

Zrozpaczona obrotem spraw jest mama 24-latki, pani Grażyna, która rozmawiała z dziennikarzami “Faktu”. - Wszyscy mieszkamy pod jednym dachem, żyjemy normalnie, nie było żadnych konfliktów - miała powiedzieć.

Przyznała też, że zięć jeździ tirem po Europie i rzadko bywa w domu, ale ostatnio miał urlop. - Nie miałam do niego żadnych uwag. Niewiele wiemy i nie wiem, co o tym wszystkim sądzić. To, co się stało, jest dla nas szokiem. Nie mamy pojęcia, dlaczego moje kochane dziecko straciło życie... - wyznała.

Grzegorz B. na posiedzenie do sądu doprowadzony został otoczony kordonem policji, w kajdankach, skuty łańcuchami i w ochraniaczu na głowę. Jak postanowiono, w areszcie spędzi następne trzy miesiące . Na poniedziałek śledczy zaplanowali także sekcję zwłok zmarłej 24-latki, która najprawdopodobniej została uduszona.

Źródło: Fakt

Matka podejrzana o zabójstwo 5-letniej córki. To może być przełom w śledztwie
Wykorzystywał dzieci, jedno zabił. Niebywałe, jak traktują w więzieniu optyka z Sosnowca
Obserwuj nas w
autor
Ada Rymaszewska

Redaktorka portalu Goniec.pl. Wcześniej pracowałam w redakcjach TVN24, Kontakt24 oraz b2-biznes.pl. Jestem absolwentką dziennikarstwa i medioznawstwa na Uniwersytecie Warszawskim, a obecnie studiuję politologię. Interesuję się polityką, lubię być na bieżąco z wydarzeniami z kraju i ze świata.

 

Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: redakcja@goniec.pl
non-fiction wiadomości finanse technologia zdrowie rozrywka sport