Goniec.pl Fakty Nieoficjalne: Wielka Brytania o pomocy Ukrainie: "O cokolwiek poprosi Zełenski, dostanie"
HANDOUT/AFP/East News

Nieoficjalne: Wielka Brytania o pomocy Ukrainie: "O cokolwiek poprosi Zełenski, dostanie"

3 kwietnia 2022
Autor tekstu: Irmina Jach

Premier Wielkiej Brytanii Boris Johnson zadeklarował przekazanie walczącym Ukraińcom pocisków przeciwokrętowych, które mają wspomóc obronę Odessy. - O cokolwiek Zełenski poprosi, dostanie, jeśli będziemy to mieli - pisze "The Sunday Times", powołując się na źródło rządowe.

Wojna w Ukrainie trwa od ponad miesiąca. Eksperci nie mają wątpliwości, że Rosjanie przecenili swoje możliwości, a wspierana przez Zachód Ukraina ma realne szanse na pokonanie wroga. Walczący Ukraińcy otrzymali między innymi tysiące nowoczesnych zestawów przeciwpancernych oraz przeciwlotniczych.

Wielka Brytania: Wołodymyr Zełenski "ma dostać wszystko, o co poprosi"

Coraz częściej dyskutuje się również o przekazaniu ciężkiego sprzętu. Stany Zjednoczone mają pośredniczyć między innymi w przekazaniu Ukrainie czołgów T-72. Informacja przekazana w piątek przez "New York Times" nie została jednak oficjalnie potwierdzona.

W pomoc Ukraińcom coraz mocniej angażuje się Wielka Brytania . "The Sunday Times" donosi, że Boris Johnson miał zadeklarować ministrom, że zamierza przekazać pociski przeciwokrętowe. Źródła rządowe miały przekazać gazecie, że Wołodymyr Zełenski "ma dostać wszystko, o co poprosi" .

Dziennikarze "The Sunday Times" twierdzą, że premier Wielkiej Brytanii podczas posiedzenia rządu zadeklarował chęć dostarczenia broni , która "zadziała na morzu tak skutecznie, jak przekazane przez Wielką Brytanię lekkie wyrzutnie pocisków przeciwczołgowych NLAW zadziałały na lądzie, powstrzymując rosyjskie natarcie na Kijów".

Z informacji przekazywanych przez ukraiński rząd wynika, że Rosja straciła do tej pory ponad 600 czołgów i ponad 130 samolotów i śmigłowców. Wielka Brytania ma być przekonana, że do powstrzymania rosyjskich wojsk przyczyniły się przede wszystkim dostawy z Zachodu.

Rosja przygotowuje się do realizacji "planu B". Putin chce zdobyć Odessę?

Od kilku dni mówi się o tym, że siły Putina zamierzają przystąpić do realizacji "planu B". Boris Johnson miał zasygnalizować potrzebę dostosowania formy pomocy do nowych realiów.

- Następnym celem jest Odessa. Na Odessę nie będą nacierać czołgi, lecz okręty. NLAW-y nie działają przeciwko okrętom, więc co może zadziałać? [Ukraińcy - red.] chcą mieć coś, co może zniszczyć okręty. Premier jest chętny i zdeterminowany, by pomóc im to znaleźć. Nie mamy wszystkiego, czego potrzebują w następnym etapie, ale staliśmy się domyślnym koordynatorem dla innych krajów - donosi "The Sunday Times", powołując się na źródło rządowe.

Odessa jest dla Ukrainy punktem strategicznym - przez port przechodzi powoła importu i eksportu krajowego. Zajęcie jedynego dużego miasta na południu na odcinku pomiędzy Chersoniem a granicą z Rumunią przybliżyłoby Rosjan do kontrolowania całego wybrzeża Ukrainy.

"The Sunday Times" podaje, że "niektóre kraje, w tym USA, Niemcy i Francja, chcą poczekać z przekazaniem kolejnej śmiercionośnej broni na prowokację ze strony Rosji". Premier Wielkiej Brytanii ma nie zgadzać się z takim podejściem , argumentując, że konieczna jest natychmiastowa pomoc.

- Boris mówi, że nie potrzebujemy kolejnego bodźca. On [Władimir Putin - red.] już przekroczył granicę. O cokolwiek [Wołodymyr - red.] Zełenski poprosi, dostanie, jeśli będziemy to mieli - piszą dziennikarze, powołując się na rządowe źródło.

Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:

Źródło: The Sunday Times

Obserwuj nas w
autor
Irmina Jach

Head of News&Business. Jestem absolwentką filologii polskiej. Przez lata pracowałam jako specjalista ds. marketingu. W wolnym czasie czytam książki. Najchętniej sięgam po literaturę faktu. Interesuję się także tematyką kryminalną i polskim himalaizmem.

Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: redakcja@goniec.pl
wiadomości fakty społeczeństwo telewizja finanse rozrywka sport