Niemiecki kardynał grzmi. Zapowiada "piąty rozbiór Polski"

Kardynał Gerhard Müller w Polsce

Kardynał Gerhard Müller zjawił się w Warszawie w związku z XXVIII Targami Wydawców Katolickich, które odbywają się na Zamku Królewskim. Emerytowany prefekt watykańskiej kongregacji nauki wiary podczas sobotniej gali odebrał nagrodę główną Stowarzyszenia Wydawców Katolickich — Złotego Feniksa, który jest przyznawany „za najlepsze publikacje o tematyce katolickiej lub te, która przez swą wymowę pozytywnie ukazują wartości chrześcijańskie”.

Podczas wystąpienia, które towarzyszyło odebraniu statuetki, kardynał Gerhard Müller opowiadał m.in. o historii chrześcijaństwa i o problemach, z którymi — jego zdaniem — zmaga się współczesny świat. Nie zabrakło analizy sytuacji Polski.

Niemiecki kardynał o Polsce

Niemiecki kardynał stwierdził, że choć chrześcijaństwo liczy sobie dwa tysiące lat, to „dziś stoimy na rozdrożu i trzeba tłumaczyć kwestie duchowe, ideologiczne czy politykę”. Zdaniem Gerharda Müllera „choć Polska rzeczywiście rozumie, czym jest katolicyzm, to jednak ciągle musi walczyć, żeby on mógł w niej przetrwać” .

Nie zabrakło nawiązania do wojny w Ukrainie. Hierarcha oznajmił, że „jeden z doradców Putina powiedział ostatnio, iż żeby zniszczyć Polskę, trzeba zniszczyć polski katolicyzm i wtedy będzie otwarta droga do Europy”, a „zachowanie wiary katolickiej” jest „gwarancją jedności Polski” .

Gerhard Müller o Janie Pawle II

- Obecnie mamy do czynienia z próbą piątego rozbioru Polski […] Nie próbuje się go dokonać za pomocą siły militarnej, ale w wyniku walki, przemocy ideologicznej — grzmiał Gerhard Müller.

Niemiecki kardynał odniósł się do kontrowersji związanych ze zmarłym Janem Pawłem II. Przypomniał zamach na papieża, który miał miejsce w 1981 roku. - Mehmet Ali Agca chciał fizycznie zabić papieża Jana Pawła, tymczasem dziś próbuje się tego dokonać ideologicznie, niszcząc dobre imię św. Jana Pawła II. Stoją za tym te same służby, które stały za zamachem 13 maja — ocenił.