Niemcy: Nie żyje ponad 100 osób. Podano wstępny bilans ogromnej powodzi
Niepokojące dane z Niemiec: na zachodzie kraju, a dokładnie w landach Nadrenii Północnej-Westfalii i Nadrenii-Palatynacie, na skutek ogromnej powodzi śmierć poniosło ponad 100 osób. Mówi się o 106 ofiarach, jednak ta liczba może wzrosnąć. Ponad 1000 osób widnieje jako zaginione.
W ciągu ostatnich dni nie tylko Polskę dotknęły burze, a tym samym nagłe powodzie. Ulice zamieniały się w rwące potoki również w Belgii oraz w Holandii, jednak informacje z Niemiec są bardziej niż przerażające. Nie mieli żadnych szans w obliczu żywiołu.
Nie żyje ponad 100 osób, 1300 uważane za zaginione
Ulewne deszcze doprowadziły nie tylko do wystąpienia rzek z brzegów. Ulice zamieniły się w potoki, które z łatwością porywały ze sobą samochody, rowery i pozostały dobytek mieszkańców. Wiele domów zostało zniszczonych - zalane, z pourywanymi dachami. Wszystko tonęło w błocie.
Z takimi scenami muszą mierzyć się obywatele Niemiec. Rzecznik komendy policji w Koblencji w Nadrenii Północnej-Westfalii podawał w piątek, że liczba ofiar wzrosła tam do 63. Od udzielenia informacji minęła doba, ofiar może być więcej.
Pozostała część artykułu pod materiałem wideo
Dyrektor zarządzający stowarzyszenia Lebenshilfe w Nadrenii-Palatynacie w rozmowie z lokalnymi mediami nie mógł uwierzyć w siłę żywiołu. Powiedział, że w jednym z budynków woda w ciągu minuty sięgnęła do sufitu.
Wystąpienie katastrofalnego żywiołu łączy się również z problemami w dostawie prądu, wiele osób nie miało zasięgu. W związku z tym, jak podaje Die Welt, aż 1300 mieszkańców Bad Neuenahr-Ahrweiler uznaje się za zaginionych.
Władze mają nadzieję, że gdy tylko sytuacja się unormuje, ta liczba zdecydowanie spadnie. Jak podaje RMF24, opierając się na informacjach z biura prasowego rzecznika polskiego MSZ, wśród ofiar nie ma Polaków.
Premier Morawiecki zareagował
Na wydarzenia w Niemczech zareagował również premier Mateusz Morawiecki. W czwartek złożył nie tylko wyrazy solidarności, ale też powiedział, że Polska jest gotowa do pomocy. Strona niemiecka odpowiedziała, że na razie sobie radzą. W razie problemów premier jest w stanie wysłać siły i środki.
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
-
Holandia: Powódź przerwała wał, zawyły syreny alarmowe. Pilna ewakuacja kilku miejscowości
-
Przechodził przez jezdnię, uderzył w niego piorun. Dramatyczne sceny w Warszawie
-
Przyłapali Agatę Dudę na wakacjach. Niebywałe, jak wygląda w kostiumie kąpielowym
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami ze swojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres redakcja@goniec.pl
Źródło: RMF24, Facebook, Twitter