Niebywałe sceny w programie TVP. Posłanka Lewicy nie wytrzymała, zakpiła z polityka PO
Do nietypowego zdarzenia doszło podczas ostatniego programu "Woronicza 17" emitowanego na antenie TVP Info. Posłanka Lewicy Anna Maria Żukowska w zaskakujący sposób wyśmiała słowa posła PO Roberta Kropiwnickiego. Polityk uderzyła również w osobę Leszka Balcerowicza.
Niestandardowe incydenty są niezwykle częsty obrazem polskich programów publicystycznych. Są one szczególnie widoczne w sytuacji, gdy głównym tematem rozmów jest polityka, a także aktualne działania rodzimego rządu.
Sceny rodem z teatru miały miejsce w czasie ostatniego programu "Woronicza 17" na antenie TVP Info, gdzie zaproszeni goście dyskutowali na temat planowanego przejęcia Grupy Lotos przez PKN Orlen.
Debata wywołała sporo emocji, a główną rolę odegrała posłanka Lewicy Anna Maria Żukowska. W niestandardowy sposób zareagowała na słowa posła PO.
- Likwidacja Lotosu jest dzisiaj wysoce bez sensu. W momencie, gdy trwa wojna, kiedy jest ogromny kryzys na rynku energetycznym, my pozbywamy się tak naprawdę Lotosu - mówił Robert Kropiwnicki.
Podkreślił również, że w ten negatywny sposób pozbywamy się stacji benzynowych i rafinerii.
- Kiedy stacje Lotosu (w sumie 417 punktów) trafią w ręce węgierskiego MOL, a Orlen przejmie część stacji na Węgrzech, to Orban zmieni prawo i polski koncern straci kontrolę nad zagranicznymi stacjami - zaznaczył na antenie TVP Info.
W jego opinii podobny los może spotkać rafinera Lotosu, którego 30 proc. udziałów ma zostać wykupione przez saudyjski koncern paliwowo-chemiczny Saudi Aramco.
- To Arabowie będą decydowali, jaka będzie ropa, skąd będzie kupowana i komu będzie sprzedawana. Orlen nie będzie miał na to żadnego wpływu - wskazywał Robert Kropiwnicki.
Na jego doniesienia posła PO zareagowała Anna Maria Żukowska. Zakpiła z niego w teatralny sposób
Polityk nie miała żadnych skrupułów i bardzo szybko odpowiedziała za zarzuty posła PO.
- Wyprzedaż polskiego majątku, to jest coś naprawdę przerażającego; coś, co nie powinno mieć miejsca – przekazała posłanka, po czym sięgnęła po chusteczkę.
- Jak pana posła słyszę, o tej tutaj wyprzedaży, że wyprzedają polski majątek... A potem Leszek Balcerowicz na konwencji Platformy Obywatelskiej będzie bardzo poruszony tym, co państwo mówią, bo on się chyba z tym nie zgodzi - szydziła Anna Maria Żukowska, udając ogromne wzruszenie i smutek.
Na koniec podkreśliła, że ta kwestia jest niezwykle istotna z punktu widzenia Polski, a także jej interesów. Z jej ust padło ważne pytanie.
- Pytanie i kwestia, która dla mnie jest istotna, to dlaczego musimy to sprzedawać MOL-owi. Patrząc na działania premiera Orbana, na to, jaki ma stosunek do Rosji, to budzi poważane wątpliwości, czy to nie będzie przyczółek FR na terenie Unii Europejskiej. Czy Putin nie będzie wywierał wpływu poprzez swoje relacje z Orbanem. To budzi moje duże zastrzeżenia, akurat koncern MOL. Jeżeli chodzi o Aramco, jest ok - zaznaczyła polityk.
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
-
TVN24: Były rzecznik MON prowadził samochód pod wpływem alkoholu
-
Pijany odprawiał pogrzeb. Jest decyzja ws. księdza z Wielkopolski, kuria wydała komunikat
-
Czesław Michniewicz w czasie Gali Ekstraklasy zakpił z Jacka Kurskiego. Wystarczyło jedno zdanie
Źródło: TVP Info / O2.pl / Goniec.pl