Policjant oddawał mocz na ulicy. Nagranie obiegło sieć
W brytyjskich mediach społecznościowych pojawiło się zaskakujące nagranie, które wywołało dyskusję wśród internautów. Mieszkańcy Wielkiej Brytanii nie kryli oburzenia oglądając materiał wideo. Kamery nagrały policjanta, który wysiadł z oznakowanego pojazdu służbowego i oddał mocz w miejscu publicznym.
Jeden z brytyjskich policjantów nie miał pojęcia, że zostanie bohaterem nagrania, które stanie się niezwykle popularne w mediach społecznościowych. Jednak za te 5 minut sławy funkcjonariusz może słono zapłacić, ponieważ w materiale wideo widać, jak łamie prawo.
Policjant najprawdopodobniej nie wiedział, że znajdzie się na nagraniu. Wychodząc z samochodu był pewien, że w pobliżu nie ma żadnych kamer. Nie zauważył, że rejestrator znajdował się tuż nad jego głową i nagrywa jego każdy ruch.
Pozostała część artykułu pod materiałem wideo
Nagranie z policjantem podbiło media
Zgodnie z informacjami przekazanymi przez brytyjski dziennik „Daily Mirror”, nagranie zostało zarejestrowane w miejscowości Middlesbrough . Na materiale wideo widzimy, jak przy jednej z dróg zatrzymuje się oznakowany samochód policyjny.
Wszystko działo się w pobliżu osiedla mieszkalnego. Funkcjonariusz wysiadł ze służbowego BMW i zaczął się nerwowo rozglądać. Jednak bardzo pomylił się każdy, kto spodziewał się, że policjant właśnie jest w akcji.
Tak naprawdę mundurowy upewniał się, że nikt go nie przyłapie na gorącym uczynku. Oficer już wysiadając z samochodu zaczął rozpinać spodnie. Po chwili stał przy ogrodzeniu i oddawał mocz.
Nie zauważył, że tuż nad jego głową znajdowała się kamera, która zrejestrowała cały incydent. Co gorsza, materiał wideo został rozpowszechniony w brytyjskich mediach. Tego oficer raczej się nie spodziewał.
Bohater nagrania skrytykowany
Po tym, jak nagranie dotarło do internautów, policjant został skrytykowany przez wielu internautów. Brytyjczycy nie powstrzymywali się przed złośliwymi komentarzami. Mundurowy może ponieść konsekwencje swojego czynu.
Zgodnie z informacjami przekazanymi przez rzeczniczkę policji materiał wideo został też dostarczony służbom mundurowym. Dyrekcja ds. Standardów oraz etyki rozpoczęła już śledztwo w tej sprawie.
Jednak – jak wskazała rzeczniczka – być może kara dyscyplinarna nie będzie surowa. Policjantka przypomniała, że za oddawanie moczu w miejscach publicznych zazwyczaj otrzymuje się słowne upomnienie.
W przypadku agresywnych osób lub będących pod wpływem alkoholu funkcjonariusze mogą jednak podjąć bardziej radykalne kroki. Bohatera nagrania jednak najprawdopodobniej spotka jedynie rozmowa z przełożonymi.
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
-
Skandal w TVP. Słowa prowadzącej oburzyły widzów, domagają się jej zwolnienia
-
Wydano komunikat o stanie zdrowia Christiana Eriksena. Piłkarz powraca do zdrowia
-
Robert Lewandowski napisał wiadomość do Eriksena. Życzył mu powrotu do zdrowia
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami ze swojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres redakcja@goniec.pl
Źródło: Metro.co.uk