Nie żyje znany polski pisarz. Miał zaledwie 66 lat

Nie żyje Paweł Huelle

W wieku 66 lat odszedł Paweł Huelle, pisarz, felietonista i wykładowca. O jego śmierci poinformowano w poniedziałek 27 listopada. Jako pierwsza pisała o tym Gazeta Wyborcza, powołując się na osoby z bliskiego otoczenia twórcy. W mediach społecznościowych informację potwierdziła także prezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewicz.

- Paweł Huelle odszedł, ja wierzę, że do lepszego świata... Pokazywał nam Gdańsk, ludzi, świat takich, jakimi jesteśmy. Już brakuje tych nienapisanych książek. Dziękuję i do zobaczenia ! - napisała w mediach społecznościowych. O śmierci Pawła Huelle poinformowała także poetka i krytyczka literacka Anna Janko.

Nie żyje Paweł Huelle. Miał 66 lat

Paweł Huelle urodził się 10 września 1957 w Gdańsku. Ukończył filologię polską na Uniwersytecie Gdańskim. Był zaangażowany w działalność NSZZ "Solidarność". Swoją twórczość pisarz w większości poświęcił rodzinnemu miastu. Uznanie i rozpoznawalność na rynku przyniosła mu debiutancka powieść "Weiser Dawidek", wydana w 1987 roku, która doczekała się także tłumaczeń na języki obce.

Paweł Huelle napisał między innymi takie powieści jak: "Śpiewaj ogrody", "Talita", "Opowiadania na czas przeprowadzki", "Pierwsza Miłość i inne opowiadania", "Mercedes-Benz. Z listów do Hrabala", "Castorp" czy "Ostatnia Wieczerza". Ostatnią książkę pt. "Talita" wydał w 2020 roku.

Zmarł polski pisarz Paweł Huelle

Paweł Huelle wykładał filozofię na gdańskiej Akademii Medycznej. W 2011 został kierownikiem literackim Teatru Miejskiego w Gdyni. Artysta był także współautorem scenariuszów do filmów m.in. "Wróżby kumaka" czy "O dwóch takich, co nic nie ukradli".

W 2012 prezydent Bronisław Komorowski odznaczył go Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski, a dwa lata później został odznaczony Srebrnym Medalem "Zasłużony Kulturze Gloria Artis". Miał 66 lat.