Nie żyje znany aktor. Przekazał fanom wiadomość po śmierci
Aktor, scenarzysta, ale przede wszystkim uwielbiany przez fanów komik zmarł w wieku 70 lat po sześcioletniej walce z rakiem. Bogata twórczość budziła zachwyt, jednak przez lata kariery zmarły Paul Reubens znany jako Pee-wee Herman nie uniknął kontrowersji. Jak pożegnał się z fanami?
Nie żyje Paul Reubens znany jako Pee-wee Herman
Paul Reubens urodził się w Stanach Zjednoczonych 27 sierpnia 1952 roku w ortodoksyjnej rodzinie żydowskiej. Zmarł w wieku 70 lat, a przez ostatnie sześć walczył z nowotworem. Nie miał jednak zwyczaju, by opowiadać o swojej bolączce. Gdy ponure wieści o śmierci artysty przedostały się do mediów, rodzina w jego imieniu zamieściła w mediach społecznościowych krótkie pożegnanie.
- Proszę, przyjmijcie moje przeprosiny za to, że milczałem o tym, co działo się ze mną przez ostatnie lata. Zawsze czułem mnóstwo miłości ze strony fanów, szacunku przyjaciół i osób, które mnie wspierały. Kocham Was wszystkich, a tworzenie dla Was komedii było prawdziwym szczęściem - czytamy.
Paul Reubens już jako dziecko interesował się kinem i sceną, dlatego karierę rozpoczął już w wieku 18 lat. Najpierw pracował w grupie komediowej The Groundings jako komik-improwizator, spełniał się także jako aktor w filmach i serialach (m.in. "Blues Brothers"). Największy sukces osiągnął dopiero kilka lat później.
Nie żyje Paul Reubens. Był nazywany amerykańskim Jasiem Fasolą
Przełomowym momentem w karierze Paula Reubensa było s tworzenie postaci komika Pee-wee Hermana - uwielbiającego kontakt z dziećmi sympatycznego błazna, w którego wcielał się przez kolejne dekady . Fani nazywali go amerykańskim Jasiem Fasolą, a komediową twórczością interesowały się platformy HBO i Netflix.
Paul Reubens często gościł w telewizji CBS, widzowie Netflixa oglądali go w przeboju "Wielkie wakacje Pee-wee Hermana", zaś wielbiciele kina kojarzyli go z roli u boku Johnny'ego Deepa w obrazie "Blow". Niestety, mimo wielu osiągnięć, Paul Reubens nie uniknął także kontrowersji. O czym mowa?
Nie żyje Paul Reubens. Skandal pogrążył jego karierę
Nieskazitelny wizerunek Paula Reubensa po raz pierwszy został zburzony po incydencie, do jakiego doszło w 1991 roku w kinie dla dorosłych w Sarasocie. Paul Reubens się tam obnażył i policja skazała go za ekshibicjonizm. Kolejne przykre zdarzenie miało miejsce 11 lat później, jednak było to zdarzenie o dużo cięższym kalibrze.
Paul Reubens był znany z przyjaznego podejścia do dzieci i młodzieży, jednak jego uwielbienie mało także mroczną stronę. W 2002 roku został aresztowany pod zarzutem posiadania pornografii dziecięcej , jednak sąd uchylił zarzuty, wskazując, że kolekcjonowane przez aktora materiały nie odpowiadają bezspornie definicji pornografii dziecięcej i nie można go skazać.
Prokuratura zgodziła się na ugodę i ostatecznie Paul Reubens został skazany jedynie za "szerzenie nieprzyzwoitości" . Niestety nie zdołał odbywać kariery, która po skandalicznych wydarzeniach mocno podupadła.
Źródło: Filmweb