Nie żyje uwielbiany aktor, syn legendy. Zostawił żonę i dwójkę dzieci
Nie żyje aktor znany z roli w “Karate Kid”. Chad McQueen zmarł 11 września 2024 roku. Informację przekazał najpierw jego prawnik, później potwierdziła ją rodzina. Aktor zostawił żonę i dwoje dzieci.
Nie żyje Chad McQueen. Miał 64 lata
Amerykański aktor Chad McQueen zasłynął z udziału w produkcjach, takich jak “Karate Kid”, “Jimmy Hollywood”, “Ognisty ring” czy “W szponach nocy”. Zmarł na swoim ranczu – 11 września 2024 roku w wieku 64 lat, o czym powiadomił media jego prawnik, Arthur Barens. Przykre doniesienia chwilę później potwierdziła sama rodzina. Gwiazdor miał żonę i dwójkę dzieci.
Z ciężkim sercem ogłaszamy odejście naszego ojca, Chada McQueena. Jego niezwykła podróż jako kochającego taty dla nas, wraz z jego niezachwianym oddaniem naszej matce, naprawdę były przykładem życia wypełnionego miłością i oddaniem. Jego pasja do wyścigów nie tylko uwydatniła jego wyjątkowy talent, ale także była sposobem na oddanie hołdu spuściźnie jego ojca, świadectwem wartości, które w nim zaszczepiono – napisano na profilu aktora na Instagramie.
Przyczyną śmierci była niewydolność narządów, spowodowana m.in. na skutek tragicznego wypadku sprzed czterech lat. Po nim Chad McQueen nie odzyskał już pełnej sprawności.
Początek kariery Chada McQueena. Aktor łączył dwa zajęcia
Chad McQueen urodził się w Los Angeles jako syn legendy Hollywood Steve'a McQueena i filipińskiej aktorki Neile Adams. Od dzieciństwa żywił pasję do rzeczy, którymi zajmował się jego ojciec, a gdy ten zaczął grać na planie “Le Mans”, 10-letni wówczas chłopiec zapragnął zostać rajdowcem.
Czytaj także : Ujawniono przyczynę wypadku Sylwii Peretti. Wszyscy się mylili
Niestety jego plany pokrzyżował wypadek z 2006 roku, kiedy to Chad McQueen przygotowywał się do wyścigu Daytona. Kontynuacją zamiłowania do motoryzacji było utworzenie firmy odpowiedzialnej za konstruowanie samochodów wyścigowych. Równolegle jednak od końca lat 70. grał w filmach, co pozwoliło mu przedrzeć się do show-biznesu i dostać rolę właśnie w kultowym “Karate Kid”.
W pewnym momencie Chad McQueen przestał gościć na ekranach
Od 2018 zaczęto emitować odcinki serialu “Cobra Kai”, który jest sequelem kultowej serii z lat osiemdziesiątych. Niestety postać Dutcha nie miała już takiego udziału w fabule, co później wytłumaczono jego obecnością w więzieniu. Sam Chad McQueen już wcześniej przestał jednak występować w filmach jako aktor, a fani mogli jedynie czasem zobaczyć jego cameo w obrazach, za które odpowiadał od strony produkcyjnej.
Zobacz : Awaria w dużym banku. Polacy mają problemy z płatnościami