Nie żyje piłkarz Kacper Gołębiewski. Miał zaledwie 21 lat
Przedstawiciele klubu Polonia Środa Wielkopolska potwierdziła smutne doniesienia o śmierci Kacpra Gołębiewskiego. Zawodnik drużyny z województwa wielkopolskiego zmarł w wieku zaledwie 21 lat. Z oficjalnego komunikatu wynika, że piłkarz, który występował na pozycji obrońcy, zmagał się z poważną chorobą.
Władze klubu, w którym na co dzień mecze rozgrywał Kacper Gołębiewski, przyznały, że nigdy nie chciałby przekazywać tego typu informacji. W sobotę 24 lipca na oficjalnym Facebooku działacze Polonii Środa Wielkopolska zawiadomili, że tego dnia młody piłkarz przegrał walkę z poważną chorobą.
Śmierć 21-letniego Kacpra Gołębiewskiego to szczególny cios dla klubu z Wielkopolski. Młody obrońca był wychowankiem Polonii. Sztab szkoleniowy wiosną sezonu 2018/2019 włączył dobrze zapowiadającego się sportowca do kadry pierwszego zespołu. Niestety nie zdążył zadebiutować w III lidze rozgrywek.
Polonia Środa Wielkopolska żegna młodego Kacpra Gołębiewskiego
Choć Kacper Gołębiewski nie doczekał debiutu w sezonie regularnym, to zdążył rozegrać kilka meczy w ramach Pucharu Polski. Koledzy z klubu określali go mianem „podpory zespołu rezerw” . W mediach pojawił się smutny komunikat przedstawicieli drużyny.
Pozostała część artykułu pod materiałem wideo
– Takich informacji nigdy byśmy nie chcieli Wam przekazywać. Dziś po walce z chorobą zmarł nasz zawodnik Kacper Gołębiewski – czytamy na oficjalnym Facebooku.
– Zawsze koleżeński, zawsze pomocny, chętny do pracy i uśmiechnięty... Takiego Cię zapamiętamy. Spoczywaj w spokoju… – dodano na koniec.
Pod wiadomością pojawiło się wiele komentarzy, w których znajomi wyrazili głęboki żal po stracie młodego piłkarza i złożyli kondolencje rodzinie sportowca. Kilka osób wspomniało, że jeszcze niedawno odwiedziło piłkarza na szpitalnym oddziale.
Nie ujawniono, jaka była bezpośrednia przyczyna śmierci Kacpra Gołębiewskiego . Przed z relacji bliskich wynika, że przed odejściem był hospitalizowany.
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
-
Nie żyje Mike Mitchell, aktor znany z „Gladiatora” i „Braveheart”
-
Na pogrzebie żałobnicy wezwali policję. Ksiądz miał być pijany
-
Siostrzeniec Morawieckiego nie ma kontaktu z wujkiem. Skomentował, dlaczego
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami ze swojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres redakcja@goniec.pl
Źródło: Fakt