Nie żyje Marcin Czarnecki
Jakub Banaszek złożył kondolencje rodzinie i bliskim Marcina Czarneckiego. Jak przyznał prezydent Chełma, śmierć prezesa Miejskiego Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej to dla lokalnej społeczności ogromna strata.
Nie żyje Marcin Czarnecki
Tragiczne informacje o śmierci prezesa chełmskiego MPGK obiegły media społecznościowe i pogrążyły lokalną społeczność w głębokiej żałobie. Informacje o odejściu mężczyzny przekazał swoim Facebooku prezydent miasta Chełm . Nie podano jednak oficjalnych przyczyn zgonu mężczyzny.
- Z bólem i ogromnym smutkiem przyjąłem informację, że dziś w nocy, w wieku zaledwie 50 lat, zmarł prezes Miejskiego Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej Pan Marcin Czarnecki - przekazał Jakub Banaszek.
- Odszedł od nas wspaniały, ciepły i serdeczny człowiek. Wrażliwy na los innych, a także na krzywdę zwierząt. Świetny menedżer i kreatywny lider. Wizjoner, który wyniósł MPGK do rangi prężnego, dobrze prosperującego przedsiębiorstwa - dodał.
Jak przekazał Jakub Banaszek, nagła śmierć Marcina Czarneckiego była dla niego ogromnym ciosem i zaskoczeniem. Prezes chełmskiego MPGK miał wiele planów na to, jak usprawnić działanie kierowanego przez siebie przedsiębiorstwa. Czarnecki chciał m.in. uruchomić miejską stację paliw oraz rozpocząć budowę farm fotowoltaicznych.
Prezydent miasta Chełm przyznał, że trudno mu pogodzić się z tą stratą oraz przekazał bliskim i rodzinie Marcina Czarneckiego wyrazy najgłębszego współczucia. Do jego kondolencji przyłączyło się również wielu internautów.
- Wielka strata dla Miasta Chełma - napisała jedna z mieszkanek miasta.
- Tak trudno uwierzyć... smutek, żal, niech spoczywa w pokoju - dodała kolejna internautka.
- Ogromne wyrazy współczucia dla rodziny i znajomych... Za wcześnie - podkreśliła jeszcze jedna użytkowniczka sieci.
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
-
Przyjaciel Krzysztofa Krawczyka został przy grobie do samego końca uroczystości
-
Podczas pogrzebu Krzysztofa Krawczyka jego żona przytuliła trumnę