Nie żyje ksiądz. Stracił przytomność i uderzył w tira, nie dało się nic zrobić
Nie żyje 68-letni duchowny z Podkarpacia, który wczoraj doprowadził do fatalnego zderzenia z ciężarówką. Jak podaje Super Express, ksiądz najprawdopodobniej z nieznanych przyczyn stracił przytomność podczas prowadzenia pojazdu.
Tragiczny wypadek księdza
Do dramatycznego wypadku doszło 7 czerwca 2024 roku w Gniewczynie Łańcuckiej na drodze wojewódzkiej W 835. W okolicach godziny 15:45 duchowny prowadząc osobową Kię na prostym odcinku drogi, zjechał nagle na przeciwległy pas ruchu . Wówczas doszło do zderzenia z prawidłowo jadącą ciężarówką. Jak informuje Super Express, 52-letni mieszkaniec pow. Jasielskiego, który prowadził tira był trzeźwy – w jego krwi nie wykryto obecności alkoholu.
Rannego księdza przewieziono do szpitala, jednak jego życia nie udało się uratować. Mężczyzna zmarł 7 czerwca koło godziny 23.
Wierni wspominają księdza
68-letni duchowny był mieszkańcem gminy Tryńcza . Jej mieszkańcy publikują w mediach społecznościowych wspomnienia związane z mężczyzną oraz składają kondolencje.
Pogrzeb tragicznie zmarłego księdza
Zmarły ksiądz w gminie Tryńcza mieszkał od dawna. W latach 1981-1983 był tam wikariuszem, a następnie już jako proboszcz wrócił w 1996 roku. Jak poinformowała archidiecezja w Przemyślu, pogrzeb duchownego odbędzie się w poniedziałek, 10 czerwca 2024 roku o godzinie 13:00 w kościele parafialnym pw. św. Mateusza w Gniewczynie Łańcuckiej.