Nie żyje jedna osoba. Samochód rozpadł się na kawałki, nigdy czegoś takiego nie widzieli
Dramatyczny widok na drodze krajowej nr 54 w woj. warmińsko-mazurskim. W sobotę, 1 marca, kierujący pojazdem marki Toyota z niewyjaśnionych przyczyn zboczył z pasa, przez co po chwili z niewyobrażalnym impetem doszło do zderzenia. Strażacy pokazali makabryczne zdjęcia ze śmiertelnego wypadku.
Tragiczna sytuacja na polskich drogach
Choć jakiś czas temu miejscami zaczęło się rozpogadzać, a w niemal całej Polsce temperatury skoczyły o kilka stopni powyżej zera, to jednak wciąż należy uważać na trudne zimowe warunki. Dla wschodniej i południowo-wschodniej części Polski wydano dziś ostrzeżenia meteorologiczne pierwszego stopnia o możliwym oblodzeniu . Pada marznący deszcz, dlatego konieczne jest odpowiednie dostosowanie prędkości poruszania się po jezdni.
Wobec tego miesiąc zaczyna się niechlubnie od kolejnych wypadków na polskich drogach. Jeden z nich, do którego doszło w pobliżu Braniewa, zakończył się śmiercią kierowcy na miejscu – z samochodu praktycznie nic nie zostało.
Służby od rana w akcji. Śmiertelny wypadek na drodze krajowe 54
Od samego rana policja, straż pożarna i pogotowie działają aktywnie, by walczyć o życie uczestników ruchu drogowego. Około godz. 11:00 na 16. kilometrze AOW (okolice węzła Wrocław Lotnisko - Wrocław Stadion) rozegrały się groźne sceny, w wyniku czego ruch został całkowicie zablokowany. Dwa samochody zderzyły się ze sobą po tym, jak jeden z nich wpadł w poślizg i uderzył w barierę energochłonną, finalnie zahaczając o drugi pojazd. Dwie osoby trafiły do szpitala.
Natomiast później jeszcze bardziej wstrząsającą wiadomość podała w mediach społecznościowych Komenda Powiatowa Państwowej Straży Pożarnej w Braniewie . Okazuje się, że strażacy wcześniej – ok. godz. 10:00 – ruszyli do akcji na DK54, gdzie niestety kierowca poniósł śmierć. Po uderzeniu w drzewo samochód zmienił się w całkowity wrak – zobacz zdjęcia na końcu artykułu .
Na prostym odcinku zboczył z pasa. Druzgocący obraz śmiertelnego wypadku
Do tragicznej sytuacji doszło w miejscowości Młoteczno nieopodal Braniewa (woj. warmińsko-mazurskie). Kierowca, jadąc swoją toyotą, na prostym odcinku zjechał na przeciwległy pas , po czym uderzył w znajdujące się przy drodze drzewo. Poniósł śmierć na miejscu. W pojeździe nie było żadnych innych osób.
Siła uderzenia była tak kolosalna, że maska pojazdu została zmiażdżona, a pozostałe elementy wykręcone w sposób przypominający spiralę. Na zdjęciach widać również, jak wiele części samochodu przylgnęło do pnia drzewa . Oderwany od deski rozdzielczej prędkościomierz wskazywał wartość 200 km/h, natomiast nie wiadomo, czy pojazd poruszał się właśnie z taką prędkością.
Służby próbują ustalić szczegóły wypadku – na ten moment nie jest znana dokładna przyczyna zachowania kierowcy. Na czas prac mundurowych zorganizowano objazdy. W akcji wzięły udział zastępy straży pożarnej z JRG Braniewo, OSP Braniewo, ZRM i Policja.



Czytaj także: Nowe ustalenia ws. śmierci Gene'a Hackmana i jego żony. Trudno uwierzyć, kiedy faktycznie zmarli

