Nie żyje jedna osoba, droga całkowicie zablokowana. Kolejna tragedia na "drodze śmierci"
Do kolejnego tragicznego w skutkach zdarzenia drogowego doszło dzisiaj nad ranem. Jedna osoba zginęła na miejscu, a jedna jest ranna. Mieszkańcy nazywają trasę, na której doszło do wypadku "drogą śmierci". W zeszłym tygodniu dokładnie w tym miejscu zginęły dwie osoby. Policja apeluje. Są poważne utrudnienia.
Tragedia o poranku. Jedna osoba zginęła na miejscu, kolejna jest ranna
Do tragicznego w skutkach wypadku doszło dzisiaj nad ranem, chwilę po godzinie 7.00. Informację przekazała Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad.
Na krajowej "10" między Bydgoszczą a Toruniem czołowo zderzyły się dwa pojazdy - ciężarówka oraz bus dostawczy. Niestety są ofiary śmiertelne i ranni. Droga jest w tej chwili całkowicie zablokowana.
Uwaga kierowcy, na odcinku Bydgoszcz-Toruń na 288 km DK 10 doszło do tragicznego w skutkach wypadku. Droga w tym miejscu jest całkowicie zablokowana. Utrudnienia mogą potrwać nawet kilka godzin - informują strażacy z OSP Solec Kujawski.
Trasa, gdzie doszło do dzisiejszego tragicznego wypadku, nie bez powodu nazywana jest przez mieszkańców "drogą śmierci".
Kolejny tragiczny wypadek na tej trasie, policja apeluje
W wyniku czołowego zderzenia busa z ciężarówką jedna osoba zginęła na miejscu, przybyły na miejsce zespół ratownictwa medycznego stwierdził zgon. Jedna osoba ranna została przetransportowana do szpitala.
Do wypadku doszło dokładnie na 288 kilometrze drogi krajowej numer 10 w miejscowości Przyłubie. To właśnie tam niemal dokładnie tydzień temu zginęły dwie osoby po zderzeniu trzech pojazdów. Szczegóły były wyjątkowo wstrząsające.
W wyniku uderzenia transportowana jednym z pojazdów łódź została wyrzucona z przyczepy i zmiażdżyła dach pojazdu marki Seat. W pojedzie uwięzione zostały 3 osoby z czego dwie poniosły śmierć na miejscu a trzecia z poważnymi obrażeniami ciała została przetransportowana do szpitala - informowali strażacy.
Mieszkańcy mówią o "drodze śmierci"
Aktualnie po wypadku ruch na DK 10 na wysokości miejscowości Przyłubie został wstrzymany. Trasa jest całkowicie zablokowana, a utrudnienia mogą potrwać jeszcze przez kilka godzin. Na miejscu cały czas pracują służby. Policja wyjaśnia okoliczności pod nadzorem prokuratora. Mundurowi apelują do kierowców o zdjęcie nogi z gazu. Obecnie na drogach panują bardzo trudne warunki do jazdy.
ZOBACZ: Równo w południe w całej Polsce zawyją syreny alarmowe. Wiemy, co się dzieje
Odcinek trasy, na którym doszło do tragicznego wypadku, nazywany jest przez lokalnych mieszkańców "drogą śmierci" ze względu na ilość dramatycznych zdarzeń, do jakich dochodzi właśnie w tym miejscu.
Ta trasa to jest normalnie trasa śmierci. Tydzień temu też doszło tam do tragicznego wypadku i ogólnie często tam coś się dzieje. Jako mieszkaniec Bydgoszczy i osoba studiująca na co dzień w Toruniu mogę to potwierdzić. Dobrze że nie muszę tamtędy przejeżdżać - mówi nam jeden z mieszkańców.