Nie żyje Bob Saget. Aktor został znaleziony martwy w pokoju hotelowym
W niedzielę, 9 stycznia 2022 roku, w wieku 65 lat odszedł Bob Saget, amerykański aktor i komik, znany między innymi z serialu "Pełna chata". Gwiazdor został znaleziony martwy w swoim pokoju hotelowym, a sprawę jego śmierci badają lokalni funkcjonariusze policji.
Bob Saget został znaleziony nieprzytomny w niedzielne popołudnie w pokoju hotelowym w Orlando na Florydzie. Na miejscu stwierdzono zgon 65-letniego gwiazdora, jednak przyczyna jego śmierci wciąż nie jest znana.
- Jesteśmy zdruzgotani, przekazując informację, że nasz ukochany Bob dzisiaj odszedł - przekazali bliscy aktora w oświadczeniu, które trafiło do amerykańskich mediów.
Nie żyje Bob Saget
Jak przekazał na swoich internetowych łamach "The Hollywood Reporter", funkcjonariusze nie znaleźli w pokoju hotelowym aktora śladów napaści ani używania narkotyków. Bob Saget niedawno zaczął trasę z występami na żywo, którą publicznie się chwalił.
Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo
- Nie mam pojęcia, jak udało mi się dzisiejszego wieczoru zrobić dwugodzinny występ. Wracam do komedii, jakbym znowu miał 26 lat. Myślę, że znalazłem swój nowy głos i kocham każdy jego moment - napisał niedawno aktor na swoim Instagramie.
Robert Lane Saget przyszedł na świat 17 maja 1956 roku w Filadelfii, a jako komik debiutował już w wieku 17 lat. Gwiazdor w 1978 roku osiedlił się w Los Angeles i został gospodarzem w klubie Comedy Store, gdzie miał okazję współpracować m.in. z Robinem Williamsem czy Davidem Lettermanem.
Bob Saget zmarł w wieku 65 lat
W 1987 roku Saget dołączył do obsady powstającej właśnie produkcji "Pełnej chaty" i wcielił się w postać Danny'ego Tannera. Rola ta przyniosła mu ogromną popularność, również poza granicami USA. W 1989 został gospodarzem programu telewizyjnego "America's Funniest Home Videos" i pełnił tę rolę 1997 roku.
Bob Saget był również narratorem w serialu komediowym "Jak poznałem waszą matkę". Jego nagła śmierć wstrząsnęła zarówno rodziną, jak i fanami jego komediowego talentu.
- Był dla nas całym światem, chcemy Wam przekazać, że kochał swoich fanów, występować na żywo i śmiechem dawać ludziom odrobinę wytchnienia - dodali bliscy gwiazdora w oświadczeniu.
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
Pudelek: Ojciec Joanny Opozdy strzelał do rodziny. Cudem nie doszło do tragedii
Maryla Rodowicz w "The Voice Senior" pokazała zadziwiający talent. Widzowie oniemieli
Nastolatka była w śpiączce przez cztery lata. Nagle się obudziła się i powiedziała niebywałe słowa
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami z Twojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres [email protected]
Źródło: Reuters/Hollywood Reporter