Nie żyje aktorka z "Plebanii", "Na Wspólnej" czy "na dobre i na złe". Wielka strata

Nie żyje popularna aktorka. W ostatnich latach poważnie chorowała

Aktorka zmarła 17 lipca 2023 roku w wieku zaledwie 58 lat. O jej śmierci poinformował za pośrednictwem sieci portal "e-teatr". Aktorka w ostatnich latach poważnie chorowała, przez co była mniej aktywna zawodowo. Największą i najpopularniejszą rolę filmową zagrała jeszcze jako studentka w 1985 roku w "Spowiedzi dziecięcia wieku" Marka Nowickiego. 

Później współpracowała m.in. z Janem Jakubem Kolskim przy filmie "Jak mnie kochasz?" i serialach "Zobaczyć jak najwięcej" oraz "Małopole, czyli świat". Widzowie pokochali ją za role w popularnych serialach - "Plebanii", "Fali zbrodni", "Na dobre i na złe" czy w "Na wspólnej".

Ewa Błaszczyk potwierdziła nowe informacje o córce. Doniesienia ze szpitala okazały się prawdą Czytaj dalej

Sylwia Gaj została pożegnana przez przyjaciół ze studiów

Sylwia Gaj znana była również pod dwuczłonowym nazwiskiem Gaj-Kawęcka. O jej śmierci w czwartek poinformował portal "e-teatr", który opublikował na swojej stronie pożegnanie dziennikarza, Rafała Dajbora. Zmarła w 1989 roku ukończyła studia na Wydziale Aktorskim PWSFTviT w Łodzi, a największą popularność zdobyła za sprawą ról w polskich serialach takich jak: "Plebania", "Na wspólnej" czy "Klan". W sieci pożegnali ją już jej przyjaciele z uczelni.

Aktorkę pożegnał również znany dziennikarz

O śmierci aktorki poinformował portal "e-teatr", który opublikował poruszające pożegnanie aktorki napisane przez dziennikarza Rafała Dajbora.

- Moja znajomość z Sylwią była krótka i przelotna. Spotkaliśmy się podczas pracy nad filmem Kamila Szymańskiego "Git" […] Zachowałem Sylwię w pamięci jako osobę bardzo życzliwą. Potem nie miałem już z nią kontaktu. Dopiero po jej śmierci dowiedziałem się, że poważnie w ostatnich latach chorowała. Zmarła w Łodzi. Żegnam ją ze smutkiem - możemy przeczytać na portalu "e-teatr"

Źródło: e-teatr.pl