Nie żyje 42-letni mężczyzna, zginął na oczach 14-letniej córki. Droga zablokowana
Tragiczne doniesienia z Mazowsza. Na jednej z dróg doszło do wypadku z udziałem dwóch samochodów osobowych. Niestety incydent skończył się tragicznie dla 42-letniego mężczyzny. Jechała z nim jego 14-letnia córka.
Tragiczny wypadek na Mazowszu
Tragiczne sceny rozegrały się w piątek, 18 października około godziny 13. Właśnie wtedy dyżurny komendy w Wysokiem Mazowieckiem odebrał zgłoszenie o poważnym wypadku w miejscowości Stary Kamień.
W miejscowości Stary Kamień w powiecie wysokomazowieckim na drodze pomiędzy Wysokiem Mazowieckiem a Czyżewem doszło do zderzenia jeepa i opla insigni - przekazał w rozmowie z “Faktem” podinsp. Tomasz Krupa z Komendy Wojewódzkiej Policji w Białymstoku.
Jechał z córką. Nagle doszło do wypadku
Oplem poruszał się 21-latek. W jeepie znajdował się 42-letni mężczyzna i 14-letnia pasażerka. “W zdarzeniu brał udział opel, którego kierowcą był 21-latek. Drugi pojazd to jeep, którym kierował 42-latek. Podróżowała z nim 14-letnia córka” - wyjaśniła mł. asp. Kinga Wlazło z Komendy Powiatowej Policji w Wysokiem Mazowieckiem. Mundurowi podali już pierwsze ustalenia.
Policjanci ustalają przyczyny wypadku
Zobacz: Groźny wypadek w stolicy. Radiowóz zderzył się z autami, policjanci spieszyli na interwencję
Niestety, mimo szybkiej interwencji służb ratunkowych, życia 42-letka nie udało się uratować, mężczyzna zginął na miejscu . Jego córka została przetransportowana do okolicznego szpitala. Policjanci badają obecnie szczegółowe przyczyny tragedii. Według wstępnych ustaleń, 21-letni kierowca opla był trzeźwy. Droga w miejscu wypadku została zablokowana, a ruch odbywał się wahadłowo.