Nie żyją dwie osoby. Tragedia w polskim mieście, w akcji strażacy, policja i pogotowie
Dramatyczna akcja służb w Trzebieży (woj. zachodniopomorskie). We wtorek doszło do pożaru budynku mieszkalnego przy ulicy Kopernika. Mimo sprawnej i skoordynowanej pracy policjantów, strażaków i ratowników medycznych, nie wszystkim udało się pomóc – są ofiary śmiertelne. Funkcjonariusze wszczęli śledztwo.
Pożar w Trzebieży – kolejny raz przy ulicy Kopernika
Kolejny raz doszło do rozległego pożaru obiektu mieszkalnego przy ulicy Kopernika w Trzebieży . Ostatnie takie zdarzenie miało jednak miejsce aż dwa lata temu i wówczas szczęśliwie wszystkim udało się ujść z życiem ze śmiertelnego zagrożenia. Niestety tym razem żywioł doprowadził do śmierci osób znajdujących się w obiekcie mieszkalnym .
Wstrząsający obraz mieszkańcy ujrzeli wczesnym rankiem we wtorek, 11 lutego. Po wpłynięciu zgłoszenia palący się budynek został w bardzo szybkim tempie otoczony przez wozy strażackie, policję i karetki pogotowia. Interweniowało kilka zastępów straży pożarnej.
Mimo udzielonej pomocy, mieszkańcy nie zdołali ujść z życiem
Strażacy otrzymali zgłoszenie o pożarze około godz. 7 we wtorek, 11 lutego. Jak przekazał w rozmowie z TVN24 Aspirant Dariusz Schacht, rzecznik prasowy Zachodniopomorskiego Komendanta Wojewódzkiego Państwowej Straży Pożarnej, ogień opanował część budynku mieszkalnego, tzw. bliźniaka. W środku przebywały dwie osoby – mężczyźni około 50 roku życia.
Do tragicznej sytuacji doszło jednak dopiero po przyjeździe strażaków i udzieleniu pomocy ofiarom pożaru. Zdołano wydostać ich z palącego się domu.
Nie żyją dwie osoby w wyniku pożaru w Trzebieży
To była niezwykle sprawna interwencja służb ratunkowych, jednak i tak dwaj mężczyźni, którzy z pomocą strażaków ewakuowali się z płonącej części budynku, ponieśli śmierć. Jeden z mężczyzn zmarł na miejscu, drugi zaś był reanimowany, ale nie zdołano utrzymać go przy życiu.
U pierwszej z osób lekarz stwierdził zgon, pomimo wysiłku ratowników i prowadzenia RKO u drugiej również stwierdzono zgon – podał asp. Dariusz Schacht z Komendy Wojewódzkiej PSP w Szczecinie, cytowany przez szczecińską redakcję TVP3.
Śledczy wszczęli postępowanie, w którym ustalą powody wybuchu pożaru. Wiadomo, że na miejscu pracowało łącznie pięć zastępów straży pożarnej, funkcjonariusze policji i pogotowie.
Przypomnijmy, że kilka dni temu podawaliśmy informacje o tragicznym bilansie pożarów w Polsce i ofiar śmiertelnych . Podajemy dalej udostępniony w związku z tym apel strażaków – jak przekazują, niezwykle ważna jest kontrola urządzeń w domach i sprawdzanie stanu instalacji elektrycznych. Bezpieczeństwo ma wartość priorytetową.
Te tragiczne wydarzenia przypominają, jak ważne jest przestrzeganie zasad bezpieczeństwa - powiedział rzecznik Państwowej Straży Pożarnej st. bryg. Karol Kierzkowski.
Zobacz także: Dramat przed szkołą w polskim mieście. Samochód wjechał w grupę uczennic, służby w akcji