Natasza Urbańska wyjawiła prawdę o związku z Józefowiczem. Wspomniała o rozwodzie
Natasza Urbańska udzieliła ostatnio wywiadu, w którym z niezwykłą szczerością wypowiedziała się na temat swojego związku z Januszem Józefowiczem. Niespodziewanie gwiazda wspomniała o rozwodzie. Czy coś jest na rzeczy?
Związek Nataszy Urbańskiej i Janusza Józefowicza
Natasza Urbańska i Janusz Józefowicz jakiś czas temu obchodzili 15. rocznicę ślubu. Para na co dzień wychowuje wspólnie nastoletnią córkę, Kalinę. Od początku swojej relacji muszą mierzyć się z nieprzychylnymi komentarzami dotyczącymi między innymi różnicy wieku. Natasza Urbańska jest bowiem o 18 lat młodsza od swojego partnera . W pewnym momencie w mediach zaczęły pojawiać się doniesienia, że w ich związku nie dzieje się najlepiej .
Natasza Urbańska o związku z Józefowiczem
Natasza Urbańska udzieliła szczerego wywiadu z “Pudelkiem”, w którym mówiła między innymi o swojej nowej płycie oraz opowiedziała o tym, jak wygląda codzienność w jej małżeństwie z Józefowiczem. - Ważne jest to, co jest między nami i taka praca nad związkiem jest bardzo potrzebna, bo to jest 15 lat i z każdym kolejnym rokiem różne rzeczy się dzieją, bo przecież pracujemy też razem zawodowo. […] I choć czasem mijamy się, nadal chcemy zawodowo ze sobą przebywać i, oprócz tego, że się kochamy, lubimy się - wyznała Urbańska.
Potem gwiazda nawiązała do fali krytyki , która spada na ich związek. - Gdybym miała się przejmować krytyką i, gdybym miała robić tak, jak mi wszyscy radzą, to pewnie zupełnie inaczej by to wyglądało. […] Mam mózg i widzę, co jest dla mnie ważne, a ten związek jest dla mnie bardzo cenny - mówiła w rozmowie z portalem “Pudelek”.
Natasza Urbańska wspomniała o rozwodzie
Natasza Urbańska postanowiła odnieść się też do najnowszych doniesień mediów odnośnie rzekomego kryzysu w jej małżeństwie i spodziewanego rozwodu. Niedawno pojawiły się plotki o tym, że sytuacji konfliktowych pomiędzy zakochanymi przybywa z miesiąca na miesiąc. Wypowiedź artystki nie pozostawia żadnych wątpliwości.
- Cały czas pojawiają się takie informacje. Nie wiem nawet, czy to jest raz na rok, chyba częściej nawet. Mój mąż robi przegląd mediów, a propos teatrów i tam jest kilka nazw rozpisanych, więc jak tylko jest coś o Nataszy, to klika i mówi: „O, patrz, znowu rozwód będziemy brali”. Śmiejemy się z tego. Tak naprawdę to jest jedyna droga, kiedy ja się dowiaduję, że znowu chcą nas rozwodzić. Przedziwne to jest - wyjawiła Urbańska w rozmowie z “Pudelkiem”.