Natasza Urbańska miała 13 lat, gdy poznała męża. Niewielu miało o tym pojęcie
Małżeństwo Nataszy Urbańskiej i Janusza Józefowicza szczęśliwie trwa od wielu lat, chociaż otoczenie nie wróżyło im miłosnej pomyślności. Piosenkarka poznała popularnego reżysera w wieku 13 lat i zakochała się w nim od pierwszego wejrzenia. Natasza Urbańska wróciła pamięcią do tamtych czasów i zdradziła, jak wyglądało jej pierwsze spotkanie z przyszłym mężem. Dodała również, który rok dla ich relacji był najtrudniejszy.
Udane małżeństwo Nataszy Urbańskiej i Janusza Józefowicza
Natasza Urbańska w wielu wywiadach przedstawia Janusza Józefowicza w samych superlatywach. Wyznała, że miała okazję dobrze poznać swojego wybranka nie tylko prywatne, ale przede wszystkim zawodowo. Przez lata razem spełniali się w teatrze, wspólnie z całą obsadą wyjeżdżali na spektakle i spędzali wiele godzin na próbach.
Natasza Urbańska nie od razu szczerze otwarcie mówiła o swoich uczuciach. Początkowo próbowała zdusić swój miłosny żar w zarodku, jednak nie mogła dłużej się męczyć. Co działo się na samym starcie ich znajomości, która w 2008 roku została spuentowana bajecznym ślubem w ogrodzę ich XIX-wiecznego dworku? Natasza Urbańska swój pierwszy casting pamięta doskonale.
W tych sklepach zrobisz zakupy najtaniej. Lider nie oddaje palmy pierwszeństwa
Natasza Urbańska miała 13 lat, gdy poznała Janusza Józefowicza
Natasza Urbańska już w wieku 13 lat próbowała swoich sił na estradzie. Los sprawił, że trafiła na przesłuchanie do znanego musicalu pt. "Metro". Wśród komisji rekrutującej znalazł się wówczas o wiele młodszy, zabójczo przystojny idol zauroczonych fanek, Janusz Józefowicz.
- Jak pierwszy raz zobaczyłam Janusza, byłam nastolatką, próbowałam dostać się do "Metra" i byłam zachwycona taką energią, charyzmą. Wszedł tak przystojny facet, że ja zapomniałam o bożym świecie. Zachwycił mnie, był autorytetem. Kiedy poznawaliśmy się bliżej, jego poczucie humoru, elegancja, to jak dba o mnie, jak mnie wspiera, to jest przepiękne. Przez te lata rośnie w moich oczach mój Janusz -zachwycona wokalistka opowiadała w "Dzień dobry TVN".
Czas na wspomniane bliższe poznanie przyszedł jednak kilka lat później, gdy Natasza Urbańska miała 17 lat. To właśnie wtedy mogli pierwszy raz rozpocząć wspólną pracę. Na relacjach służbowych się nie skoczyło.
Natasza Urbańska i Janusz Józefowicz padli ofiarą hejterów
Natasza Urbańska i Janusz Józefowicz poczuli, że są dla siebie stworzeni, a rok po ślubie na świat przyszła ich córeczka, Kalina. Związek 45-latki i 64-latka ma się dobrze, a o powodzenie i pielęgnowanie małżeńskiej relacji para skrupulatnie dba. W jaki sposób?
Okazuje się, że między zakochanymi jest prawdziwe porozumienie dusz. Piosenkarka przyznała jednak, że najbardziej zahartował ich rok 2007, kiedy zajmowali się show "Przebojowa noc". Padli wtedy ofiarą zakrojonego na szeroką skalę nieuzasadnionego hejtu. Od tej pory uważnie dementują wszelkie wyssane z palca plotki o rzekomym rozwodzie.
- Kiedy ja mam jakiś taki trudny moment, to on od razu to widzi i rozmawia ze mną, pomaga mi. Jest wspaniały. Kiedy widzę, że on ma jakąś zagwozdkę, to ja z nim siadam. To jest najfajniejsze w związku, że cały czas pracujemy. To jest życie, nie uciekamy od problemów, nie milczymy. To byłoby chyba najgorsze, co można by było zrobić - mówiła Natasza Urbańska w Plejadzie.
Źródło: Plejada, “Dzień dobry TVN”