"Nasz nowy dom". Widzowie narzekają na Elżbietę Romanowską. "To już przesada"
Zmiana prowadzącej “Nasz nowy dom” nie przypadła do gustu wielu widzom. Fani programu narzekają na Elżbietę Romanowską w mediach społecznościowych. Zarzucają jej sztuczność.
"Nasz nowy dom" z nową prowadzącą
Kilka miesięcy temu Edward Miszczak podjął decyzję o zmianie prowadzącej flagowego programu telewizji Polsat “Nasz nowy dom”. Do niedawna funkcję tę pełniła uwielbiana przez widzów Katarzyna Dowbor, która niespodziewanie została zwolniona.
Od września wystartował kolejny sezon reality show, w którym możemy już oglądać w roli gospodyni Elżbietę Romanowską. Niestety nowa prowadząca musi mierzyć się z falą krytyki na swój temat.
Mateusz Murański do dziś nie został pochowany? "Nie ma takiego miejsca""Nasz nowy dom". Widzowie rozczarowani Elżbietą Romanowską
Po pierwszym odcinku nowego sezonu “Nasz nowy dom” fani programu mieli mieszane uczucia. Część z nich uważała, że nowa gospodyni show doskonale poradziła sobie w nowej roli. Wielu kierowało jednak w jej kierunku sporo zarzutów.
W ostatnim odcinku “Nasz nowy dom” ekipa programu odwiedziła Górę Kalwarii. Przybyła z pomocą do pani Magdaleny, która samotnie wychowuje swojego wnuka. Kobieta pomaga również starszym osobom. Choć metamorfoza mieszkania uczestniczki zachwyciła widzów, oberwało się Elżbiecie Romanowskiej. Widzom nie spodobało się jej zachowanie.
"Nasz nowy dom". Elżbietę Romanowską zalała fala krytyki
Internauci chętnie komentowali ostatni odcinek programu “Nasz nowy dom” w mediach społecznościowych. Niestety na gospodynię show wylała się fala hejtu.
- Za dużo reklamy tej Eli, to już przesada. Katarzyny nie reklamowali aż tak. Nie było takiej potrzeby. Ela się nie nadaje do tej roli, pewnie sami to widzą i dlatego wszędzie tylko ona. Dziwne to wszystko. Nowe nie znaczy lepsze - czytamy pod jednym z postów. - Nie mam nic do pani Eli jako aktorki, ale jako prowadząca ten wspaniały program pani Ela go niszczy. Po prostu nie nadaje się do niego. Totalna pomyłka - zauważyła inna osoba. - To nie to samo co z Panią Dowbor. Od niej biło ciepło i naturalność. Z obecną prowadzącą to klapa. Sztuczność i chłód - dodała kolejna.
