Anna Wyszkoni usłyszała groźby od zespołu Łzy? Mówili, że "jeszcze pożałuje"
Anna Wyszkoni rozstała się z zespołem łzy w 2010 roku. Od tego momentu muzycy z umiarkowaną skutecznością próbowali powtórzyć dawne sukcesy, jednak prawdziwe problemy Łez nadeszły dopiero niedawno. Aktualnie na polskim rynku muzycznym istnieją dwa zespoły o takiej nazwie. Założyciel pierwszego, Adam Konkol, opowiedział o konflikcie z członkami grupy, którzy, jak przekonuje, mieli posunąć się do gróźb względem Anny Wyszkoni. Dlaczego?
Zespół Łzy rozpadł się na dwie części
Zespół Łzy pierwotnie został założony przez Adama Konkola, który jest także autorem jego największych muzycznych przebojów. Aktualnie jest skonfliktowany z byłymi kolegami. Kiedy zaogniły się pierwsze nieporozumienia?
W 2021 roku wokalistką łez była Sara Chmiel (prywatnie żona Gromee'go) Postanowiła złożyć wypowiedzenie, jednak chwilę później się z niego wycofała Nie zrobił tego Adam Konkol, który sam zrezygnował z pieniędzy możliwych do zarobienia podczas sezonu koncertowego, argumentując to problemami natury zdrowotnej.
Pozostali członkowie zespoły Łzy nie zamierzali rezygnować z koncertów. Gdy Adam Konkol się kurował, bez jego wiedzy postanowili podjąć próbę zastrzeżenia nazwy Łzy w Urzędzie Patentowym. Gdy lider zespołu się o tym dowiedział, podjął decyzję, by zwolnić wszystkich swoich współpracowników.
Adam Konkol postanowił rozpocząć działalność w nowym składzie, na co nie zgodzili się niezadowoleni ekspartnerzy. Oni również założyli zespół Łzy i do dziś funkcjonują oba, niezależne od siebie składy pod tą samą nazwą. Czy jest jakakolwiek szansa, by muzykom udało się ogłosić rozejm?
Mateusz Murański do dziś nie został pochowany? "Nie ma takiego miejsca"Zespół Łzy w rozpadzie. Jest szansa na rozejm?
Adam Konkol nie kryje niezadowolenia. Zablokowano mu dostęp do twórczości, mediów społecznościowych i strony internetowej. Trudno jest mu zatem snuć przypuszczenia, by mógł osiągnąć z byłymi kolegami jakikolwiek konsensus. Założyciel Łez w rozmowie z Plotkiem ubolewa, że sprawa najprawdopodobniej będzie ciągnąć się w sądzie latami.
- Mój prawnik wysłał byłym członkom zespołu pismo zapraszające ich do jakichś rozmów, negocjacji. Nie dostałem żadnej odpowiedzi. Widzę w praktyce, niestety, jak to będzie wyglądać. Będzie to trwało być może do dziesięciu lat, żebym mógł uzyskać to, co powinno być już dawno - martwił się Adam Konkol.
- Oni kłamią, robią ze mnie w mediach współzałożyciela, co jest totalną bzdurą. Robią ze mnie też współautora hitów, co też jest bzdurą, bo napisałem tekst i muzykę do wszystkich największych przebojów Łez - mówił na łamach Plotka Adam Konkol. Portal poinformował, że bezskutecznie próbował uzyskać kontrargumenty od drugiej ze skonfliktowanych stron. Jakie stanowisko w tej sprawie ma była gwiazda zespołu Łzy, Anna Wyszkoni?
Muzycy Łez grozili Annie Wyszkoni?
Anna Wyszkoni jasno opowiedziała się po stronie Adama Konkola. Gdy w 2010 roku zrezygnowała ze współpracy z zespołem, ich relacje nie wyglądały najlepiej, jednak gdy emocje okrzepły, udało im się ponownie odnaleźć wspólny język. Anna Wyszkoni wspiera założyciela Łez w konflikcie z muzykami i, jak zapewnia Adam Konkol, nie ukrywa swojego oburzenia ich zachowaniem. Niestety, te deklaracje według Adama Konkola miały doprowadzić członków Łez do desperackiego kroku względem popularnej piosenkarki.
- Z Anią żyję w bardzo dobrych relacjach. Nie mogę upublicznić jej oświadczenia, bo dałem jej słowo, ale bardzo mnie wspiera. Zadzwoniła do mnie, że jest oburzona całą sytuacją. Byli muzycy nawet do niej dzwonili, grożąc jej i strasząc. Nawet ostatnio na livie wypowiadali się, żeby przypadkiem Ania Wyszkoni nie wtrącała się do całej tej sytuacji, bo jeszcze pożałuje - ze smutkiem podsumował Adam Konkol w Plotku. Jak sądzicie, czy uda im się osiągnąć porozumienie?
Źródło: Plotek