Rozrywka.Goniec.pl > Telewizja > "Nasz nowy dom". Katarzyna Dowbor opowiedziała o tragedii. "Zaniedbania doprowadziły do pożaru"
Paweł Sekmistrz
Paweł Sekmistrz 02.07.2022 13:54

"Nasz nowy dom". Katarzyna Dowbor opowiedziała o tragedii. "Zaniedbania doprowadziły do pożaru"

Jan BIELECKI/East News
TRICOLORS/East News

"Nasz nowy dom" to program, dzięki któremu udało się wyremontować wiele posiadłości należących do osób w trudnej sytuacji życiowej. Gospodyni Katarzyna Dowbor wspomina, że nie każdy jednak docenił starania jej ekipy. Jedna z rodzin doprowadziła do zaniedbania, które zakończyło się pożarem.

Produkcja "Naszego nowego domu" robi, co może, by zapewnić potrzebującym nowe, godne lokum. Niestety, wszystko wskazuje na to, że nie każdy z uczestników show potrafi to docenić.

"Nasz nowy dom". Wspomnienia Katarzyny Dowbor

"Nasz nowy dom" to produkcja obecna na antenie Polsatu już od 2013 r. Przez wszystkie lata emisji, Katarzynie Dowbor i jej ekipie udało się pomóc dziesiątkom polskich rodzin, które zgłosiły się do show.

Finał każdego z odcinków to niezwykle wzruszający moment. Domownicy we łzach dziękują za pomoc i cieszą się swoim nowym lokum, które w końcu zapewnić może im godne warunki do życia.

Okazuje się, że po ostatnim klapsie na planie "Naszego nowego domu", historie podążają już swoim własnym torem. Zdarza się, że bohaterowie programu nie potrafią docenić tego, co otrzymali.

Jedną z takich historii przytoczyła w rozmowie z Jastrząb Post Katarzyna Dowbor. Rodzina z programu zaniedbała odremontowany dom, wskutek czego doszło do nieprzewidzianych zdarzeń.

Pożar przez niechlujstwo?

- (...) tam była taka sytuacja, że komin nie był czyszczony. Nie jesteśmy w stanie przyjeżdżać i czyścić komina po każdym sezonie grzewczym, to już niestety jest w gestii rodziny i te rodziny powinny o tym pamiętać. Tak samo jak  nie mamy wpływu na to, czym się w tym kominie pali i co się wiesza za rurą, która wystaje od pieca - wyjaśniła Katarzyna Dowbor.

Gospodyni "Naszego nowego domu" wspominała, że zauważyła w internecie komentarze, których autorzy sugerowali, że lokum spłonęło przez źle założoną instalację. Dziennikarka twierdzi, że to nieprawda.

- To naprawdę robią fachowcy, ludzie, których państwo sami wzięliby do swojego domu, żeby zrobić remont czy coś poprawić, naprawić. To nie są amatorzy. To nie są osoby, który przyszły do tego zawodu z ulicy, tylko to są naprawdę wykształceni elektrycy, hydraulicy itd. - orzekła.

Katarzyna Dowbor wyjaśniła, że fakt, że dom remontowany jest w krótkim czasie nie oznacza, że praca wykonywana jest gorzej lub niedbale. Przy produkcji pracuje bowiem więcej ludzi, niż normalnie zatrudniono by do takiego zadania.

Artykuły polecane przez Goniec.pl:

Źródło: jastrzabpost.pl