Narada na Nowogrodzkiej. W tle reforma prawa wyborczego i KPO
Dziś po 15:00 przy ul. Nowogrodzkiej w Warszawie zebrał się Komitet Polityczny Prawa i Sprawiedliwości, którego członkowie, w tym prezes partii Jarosław Kaczyński, mają dyskutować "o bieżącej sytuacji politycznej".
Posłowie PiS chcą się przygotować przed ostatnim w roku posiedzeniem Sejmu
Ścisłe kierownictwo Prawa i Sprawiedliwości zebrało się dziś w siedzibie partii. Przywołane przez Polską Agencję Prasową "źródło PiS" przekazało:
- Przed nami ostatnie w tym roku posiedzenie Sejmu, więc musimy się przygotować . Będziemy rozmawiać na temat planowanych zmian legislacyjnych, jeśli chodzi jeszcze o ten rok i początek przyszłego. Możliwe, że pojawi się temat projektu zmian w ordynacji wyborczej dotyczący sposobu liczenia głosów w komisjach wyborczych. Zmiany te mają zwiększyć transparentność tego procesu - przytacza PAP. Projekt ma być gotowy i czekać na "zielone światło" - RMF FM informowało już 23 listopada, że dokument trafi do Sejmu w ciągu dwóch tygodni.
PiS chce zmian w ordynacji wyborczej
- My, jako parlamentarzyści musimy wprowadzić zmiany w ordynacji wyborczej, tak, żeby było trudniej dokonywać jakichś manipulacji czy fałszerstw, bo dzisiaj ta metoda liczenia głosów nie jest najlepsza - mówił w listopadzie prezes PiS Jarosław Kaczyński. Proponowane zmiany w prawie miałyby doprowadzić do tego, żeby to, co dzieje się w lokalach wyborczych, było nagrywane. Lider ugrupowania rządzącego powiedział nawet, że był zwolennikiem tego, aby "to było transmitowane, żeby każdy mógł sobie kliknąć i dowolny lokal obwodowej komisji wyborczej z własnego mieszkania odwiedzić". Wskazał jednak, że w tej kwestii są tu "różnego rodzaju trudności, także prawne" . - Na pewno wszędzie wszystko musi być nagrywane, żeby były dowody. I na pewno kartki wyborcze muszą być długo przechowywane, tak, żeby długo można było sprawdzić, jak to naprawdę było - powiedział.
W tle także nadchodzący szczyt Rady Europejskiej
Źródło PAP przekazało też, że politycy zamierzają rozmawiać na temat nadchodzącego szczytu unijnego, na który w przyszłym tygodniu uda się premier Mateusz Morawiecki. Niezwykle palącym wątkiem jest w tym kontekście Krajowy Plan Odbudowy .
Wczoraj (6.12) w rozmowie z Gazetą Polską ministra finansów Magdalena Rzeczkowska przyznała, że nasz kraj potrzebuje pieniędzy z tego funduszu. - W stosunku do KPO należy podejmować starania, by te środki trafiły do Polski, bo są ważne - powiedziała. Zapewniła, że "jest duża szansa" na to, że środki zostaną odblokowane.
Artykuły polecane przez Goniec.pl:
-
Władimir Putin: wojna w Ukrainie może być "długotrwałym procesem"
-
Ogromna śnieżyca nadciąga do Polski. Takiej zimy nie było od dekady
Źródło: PAP, Gazeta Polska, RMF FM