Nadciąga antycyklon Titus, szykuje się gwałtowny zwrot w pogodzie. Przymrozki to nie wszystko
Za nami pierwsze przymrozki, co tylko dowodzi drastycznej zmiany pogody w Polsce. Do kraju zbliża się chłodna masa powietrza pochodzenia arktycznego, która przynosi ze sobą widoczny spadek temperatury. Nowa prognoza IMGW nie pozostawia żadnych wątpliwości. Na termometrach zobaczyliśmy już nawet 4 kreski na minusie.
Prognoza pogody. Ochłodzenie w całym kraju
Ostatnie dni września przyniosły w Polsce spore ochłodzenie. Wszystko za sprawą strefy frontowej, rozdzielającej silnie kontrastujące ze sobą masy powietrza, południkowo przebiegającej nad Europą Wschodnią. Polska znajduje się w zasięgu wyżu znad Estonii, zmierzają do nas chłodne masy powietrza pochodzenia arktycznego. Powoduje to, że na termometrach w poniedziałek zobaczyliśmy nawet -4 st. C.
ZOBACZ: Spowodował wypadek i zastrzelił kierowcę. Na jaw wyszła mroczna przeszłość sprawcy
Spadek temperatury w całym kraju
Zapowiedź zmiany pogody odczuliśmy już w nocy z niedzieli na poniedziałek. To właśnie wtedy w Ostrołęce, Suwałkach i Toruniu termometry przy gruncie pokazały -4 st. C. Mróz dotarł już do gór – na Kasprowym Wierchu zanotowano -4,5 st. C. W ciągu dnia temperatura wyniesie maksymalnie od 13 do 15 st. C, jedynie w rejonach podgórskich około 10 st. C. Zachmurzenie będzie małe i umiarkowane, na południowym wschodzie okresami duże i tam możliwe słabe opady deszczu.
ZOBACZ: 3-latek bawił się na podwórku, nagle już go nie było. Natychmiast zarządzono poszukiwania
Nawet -4 st. C w nocy
W ciągu najbliższych nocy miejscami powrócą gruntowe przymrozki . W poniedziałek temperatura minimalna wyniesie przeważnie od 2 do 4 st. C, jedynie miejscami na wschodzie i zachodzie kraju oraz nad morzem od 6 do 9 st. C. Termometry wskażą najmniej na Podhalu – tam około 1 st. C. i przymrozki do około -1 st. C. Na przeważającym obszarze zachmurzenie ma być małe i umiarkowane, jedynie na krańcach wschodnich Lubelszczyzny i Podlasia oraz na zachodzie Dolnego Śląska zachmurzenie okresami duże i tam możliwe są słabe opady deszczu. Synoptycy IMGW ostrzegają, że w Małopolsce lokalnie spodziewane są mgły ograniczające widzialność do około 300 m.
Następnego dnia termometry wskażą od 12 do 15 st. C. Wiatr będzie słaby na wschodzie, na zachodzie umiarkowany, nad samym morzem porywisty, południowo-wschodni. W Sudetach osiągnie on w porywach do 55 km/h.
