Myję okna tylko na Wielkanoc, a i tak są czyste. Kosztuje mnie to 5 zł
Mycie okien potrafi męczyć, denerwować i odbierać chęć do dalszego sprzątania. Nic więc dziwnego, że wiele osób robi to tylko przed świętami, a niektórzy w ogóle dają sobie spokój. Jednak wystarczy jedna rzecz, by ta uporczywa czynność przestała sprawiać problemy. W dodatku jest do kupienia za kilka złotych w prawie każdej aptece.
Jak myć okna? Oto kilka prostych trików
Mycie okien wymaga użycia konkretnych akcesoriów. Niestety stara koszulka nie jest odpowiednia i w podstawowym wyposażeniu muszą znaleźć się ściągaczka do szyb, ściereczka z mikrofibry i coś, czym można rozprowadzić wodę ze środkiem do mycia.
Są specjalne aerozole czy płyny na bazie alkoholu, które pomagają usuwać brud, ale z powodzeniem można użyć roztworu wody z płynem do mycia naczyń . Zanurzamy w nim np. ściereczkę z mikrofibry, która nie rysuje szkła, i rozprowadzamy kilkukrotnie po powierzchni okna. Po chwili zbieramy to ściągaczką i gotowe. Jednak gdzieniegdzie powstały smugi, a po chwili zaczyna osadzać się kurz.
Mycie okien bez wysiłku. Kupisz ten produkt w aptece
Wydaje się, że okna zostały umyte starannie, bo w końcu trwało to kilka godzin, a i tak gdzieniegdzie widać smugi. W dodatku po stronie, z której zawiewa wiatr, jest już pełno drobinek kurzu . Co robić?
Rozwiązanie jest na wyciągnięcie ręki. Prawie każda apteka , a już na pewno internetowa, posiada w sprzedaży glicerynę . Dawka 50 ml kosztuje zazwyczaj niecałe 5 zł.
Mycie okien gliceryną. To szybkie i proste
Należy uważać, żeby nie przesadzić z ilością. Wystarczy 5 ml gliceryny na litr wody . Bez przeszkód można ją dodać do roztworu z płynem do mycia.
Gliceryna posiada wiele właściwości, w tym nadawanie połysku szybie bez pozostawiania smug , a także zmniejszanie skłonności okien do zaparowywania . Jednak najważniejszą cechą jest tworzenie ochronnej warstwy, która zapobiega osadzaniu się kurzu .
Wykorzystując tę poradę można oszczędzić naprawdę sporo czasu i nerwów. A efekt jest wart więcej niż kilka złotych.