Goniec.pl Rozrywka "Milionerzy". Pytanie o milion. O co znów zapytał Hubert Urbański?
fot. KAPIF/materiały prasowe

"Milionerzy". Pytanie o milion. O co znów zapytał Hubert Urbański?

18 kwietnia 2024

Już trzeci raz w ciągu ostatnich kilku tygodni w “Milionerach” padło pytanie warte milion złotych. Uczestnik, choć mknął jak burza, ostatecznie nie zdecydował się na podjęcie ryzyka. O co zapytał go Hubert Urbański?

Grono tytułowych "Milionerów" zostało powiększone

“Milionerzy” już od lat cieszą się dużą popularnością, zarówno wśród widzów, jak i potencjalnych uczestników. Śmiałkowie, którzy zasiadają przed Hubertem Urbańskim i chcą wygrać tytułową nagrodę, muszą wykazać się ogromnym opanowaniem oraz niebywałą wiedzą na wszelakie tematy.

Choć w szranki o milion złotych stanęło wiele osób, ten wyczyn udał się zaledwie kilkorgu uczestnikom. Teleturniej w 2010 roku wygrał Krzysztof Wójcik, w 2018 roku Maria Romanek, w 2019 roku Katarzyna Kant-Wysocka, w 2021 roku Jacek Iwaszko i w 2022 roku Tomasz Orzechowski.

Dużym przełomem dla “Milionerów” stał się 2024 rok. To właśnie wtedy, w odstępie zaledwie kilkutygodniowym, dwóm śmiałkom udało się odpowiedzieć poprawnie na wszystkie pytania. 12 marca dokonał tego wyczynu Mateusz Żaboklicki, a 2 kwietnia jego sukces powtórzył Tomasz Boruch.

Zaskoczenie przed Eurowizją. W ostatniej chwili wprowadzono zmiany

"Milionerzy". Kolejny raz pytanie za milion

W ostatnim czasie uczestnicy, którzy biorą udział w “Milionerach” wyjątkowo intensywnie dbają o emocje widzów. Niedawno dwukrotnie padła główna wygrana, która zdecydowanie zasiliła konta zwycięzców. 17 kwietnia również ich nie zabrakło i po raz kolejny można było usłyszeć pytanie za milion.

Śmiałkiem, który tym razem zasiadł na wprost Huberta Urbańskiego i z uwagą przysłuchiwał się zadawanym przez niego pytaniom, był pan Sławomir Świątecki z Katowic. Mężczyzna z wykształcenia jest historykiem, a na co dzień pracuje jako konsultant do spraw obsługi klienta. Przez teleturniej szedł niczym burza, odpowiadając poprawnie na wszelakie zagadnienia, w chwilach zwątpienia korzystając z kół ratunkowych. Gdy dotarł do ostatniego pytania, mógł liczyć wyłącznie na swoją wiedzę lub łut szczęścia.

ZOBACZ TAKŻE: Niebywałe, o czym Chylińska rozmawiała z Prokopem. Tego w telewizji nie pokazali

Jak brzmiało pytanie warte milion złotych?

Pan Sławomir dotarł do ostatniego pytania. Jak ono brzmiało? Okazuje się, że nie należało do najłatwiejszych i wymagało dużego skupienia.

Jak mistrzowie łakoci wprzody podarują, gdy kształtnie w obiecadło chłopięta wprawują". Obiecadło, czyli:

A. Abecadło

B. Uroczyste przyrzeczenie

C. Zaokrąglenie ciała

D. Wszeteczeństwo - przeczytał Hubert Urbański.

Mężczyzna nie znał jednak odpowiedzi na to pytanie. Zaczął je analizować, wykluczając przy tym pozycje A i B. Zastanawiał się nad C i D, jednak nie udało mu się podjąć jednoznacznej odpowiedzi. Postanowił zatem zakończyć na tym etapie grę, by nie stracić pieniędzy , które do tej pory udało mu się wygrać. Jak chwilę później okazało się, postąpił racjonalnie , bowiem milionerem mógłby zostać, gdyby zaznaczył opcję A, którą niemal na początku skreślił, nie biorąc jej w ogóle pod uwagę.

Nie żyje bohater serialu Polsatu. Stacja potwierdziła tragiczne informacje
"Chłopaki do wzięcia". Jaruś wyprowadził się z domu. Zabrał głos
Obserwuj nas w
autor
Elżbieta Włodarska

Redaktorka portalu Goniec.pl. Interesuję się światem rozrywki i polskiego filmu. Hobbystycznie tworzę makijaże. W wolnym czasie lubię relaksować się podczas pracy w ogrodzie.

 

Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: redakcja@goniec.pl
non-fiction wiadomości finanse technologia zdrowie rozrywka sport