Goniec.pl Wiadomości Mieszkała ze zwłokami swojej matki. Córka wyjaśniła, dlaczego jej nie pochowała
(zdj. ilustracyjne)

Mieszkała ze zwłokami swojej matki. Córka wyjaśniła, dlaczego jej nie pochowała

12 stycznia 2022
Autor tekstu: Agata Jaroszewska

Policjanci z Sokołowa odnaleźli ciało 86-letniej kobiety. - To miała być normalna służba. Sprawdzenie informacji - przekazała sierż. Aleksandra Borowska. Zwłoki ukryte były za kilkoma drzwiami, a do ujawnienia ciała doprowadził przypadek. Kobieta, która mieszkała ze zwłokami matki, tłumaczyła się wiarą zmarłej.

W środę mazowiecka policja poinformowała o makabrycznym odkryciu w Sterdyni w powiecie sokołowskim. Funkcjonariusze mieli jedynie sprawdzić sprawdzić informację o przebywaniu w jednym z domów osoby zaginionej.

Kiedy zapukali do drzwi, nikt im nie otworzył. Policjanci zapytali o mieszkańców domu sąsiadów. - Ustalili, że w mieszaniu powinny przebywać dwie kobiety, jednak starszej z nich nikt nie widział co najmniej od roku - przekazała sierż. Aleksandra Borowska. Wtedy uwagę funkcjonariuszy zwrócił jeden szczegół.

Sterdyń: rutynowe działania policji z makabrycznym finałem

Policjanci z Sokołowa przyjrzeli się dokładniej jednemu z okien domu w Sterdyni. Ich uwagę zwrócił fakt, iż mimo odczuwalnego mrozu okno od strony ulicy było otwarte .

Był to moment, gdy policjanci byli pewni, iż muszą dalej próbować dostać się do środka mieszkania. - Po kilkudziesięciu minutach drzwi otworzyła im kobieta. W domu był też zaginiony mężczyzna, który oświadczył, że przebywa tam dobrowolnie - przekazała policja.

Pozostała część artykułu pod materiałem wideo

Okazuje się jednak, że to nie koniec sprawy. Dalsze działania policjantów doprowadziły ich do makabrycznego odkrycia . W związku z informacją, że druga z kobiet, która powinna mieszkać w domu, była od dawna niewidziana przez sąsiadów , policjanci chcieli sprawdzić, co się z nią stało.

- W czasie rozmowy z kobietą starali się uzyskać wiedzę, gdzie przebywa jej matka. Kobieta twierdziła, że 86-latka wyprowadziła się z domu. Ta wersja jednak nie przekonała policjantów - zrelacjonowała sierż. Aleksandra Borowska. Prawda okazała się zupełnie inna.

Kobieta mieszkała ze zwłokami swojej 86-letniej matki

Kolejnym szczegółem, który wzbudził podejrzenia policjantów, były zabite deskami drzwi . Prowadziły one do drugiego pomieszczenia. Obecni na miejscu funkcjonariusze stwierdzili, że wydobywa się zza nich nieprzyjemny zapach , który wypełnił cały dom w Sterdyni.

- Policjanci usunęli deski, następnie przeszli do pomieszczenia, w którym była szafa zastawiający drzwi do kolejnego pokoju - przekazała policja z Sokołowa. Nie był to jednak koniec "fortyfikacji", jakie musieli pokonać stróże prawa.

- Ku zdziwieniu policjantów w pomieszczeniu były kolejne drzwi, także zastawiona szafą, a otwór był szczelnie zasłonięty kocem - dodała sierż. Aleksandra Borowska. Dopiero po jego zdjęciu policjanci weszli do trzeciego pokoju , gdzie na łóżku odkryli zwłoki . Były już w zaawansowanym stanie rozkładu. Kobieta przedstawiła policji wytłumaczenie tej makabrycznej sytuacji.

Na pochówek miała nie pozwolić wiara

Ciało znalezione w Sterdyni przez policję należało do 86-letniej kobiety . Była to matka 59-latki, która przebywała w domu. Policjanci dowiedzieli się, że ciało zmarłej nie zostało pochowane, gdyż nie pozwalały na to wierzenia 86-latki .

Działania na miejscu przeprowadził prokurator z Prokuratory Rejonowego w Sokołowie Podlaskim. - Na razie nie wiadomo, w jaki sposób zmarła kobieta oraz czy do zgonu przyczyniły się osoby trzecie. Wyjaśni to zarządzona sekcja zwłok - przekazała sierż. Aleksandra Borowska.

Śledczy zajmą się również inną sprawą w związku z ujawnieniem zwłok 86-latki. - Będzie też między innymi wyjaśniane, czy 59-latka pobierała emeryturę za swoją zmarłą matkę - dodała policjantka z Sokołowa.

Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:

Jeżeli chcesz się podzielić informacjami z Twojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres redakcja@goniec.pl

Obserwuj nas w
autor
Agata Jaroszewska

Redaktorka portalu Goniec.pl. Studiowałam na Uniwersytecie Warszawskim oraz w Szkole Głównej Służby Pożarniczej. Interesuję się głównie problemami społecznymi oraz zagadnieniami związanymi z kulturą. W swojej pracy skupiam się na nagłaśnianiu ważnych i istotnych spraw w skali lokalnej, a do opisywanych spraw zawsze podchodzę bezstronnie. Moją pasją jest etnologia, szczególnie kwestie związane z kulturowym uwarunkowaniem społeczeństwa oraz dawne wierzenia. Szczególną uwagę przywiązuję do historii mówionej, gdzie nie ma jedynej i słusznej wersji wydarzeń historycznych. Przez trzy lata prowadziłam badania etnograficzne na terenie Ukrainy. Na Huculszczyźnie rozmawiałam ze świadkami historii na temat ich wspomnień o szkołach prowadzonych przez Polaków, czy prześladowaniu grekokatolików w czasie delegalizacji tego Kościoła na tamtejszych terenach.

Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: redakcja@goniec.pl
non-fiction wiadomości finanse technologia zdrowie rozrywka sport