Międzyzdroje. Tragedia tuż przed Wigilią, nie żyje 7-latka i dwie inne osoby. Ujawniono nowe fakty
Pojawiają się kolejne informacje dotyczące tragedii w Międzyzdrojach. Kierowca wjechał w grupę pieszych, powodując śmierć trzech osób, w tym 7-latka. Sprawca zbiegł z miejsca zdarzenia, jednak szybko został złapany, a dziś ma odbyć się jego przesłuchanie.
Tragedia w Międzyzdrojach. Śmiertelne potrącenie trzech osób
W sobotę, przy ulicy Dąbrówki w Międzyzdrojach, ok. godz. 18:00 kierowca śmiertelnie potrącił pieszych . W tragedii zginęły trzy osoby, w tym zaledwie 7-letnie dziecko. Nie udało się go uratować mimo akcji reanimacyjnej. Do szpitala za pomocą Lotniczego Pogotowia Ratowniczego została przetransportowana 12-letnia dziewczynka. Jak podaje Onet, ciężkich obrażeń zagrażających życiu doznali także 60-letni mężczyzna i 30-letnia kobieta.
Sprawca próbował uciec
Kierowca, który wjechał w grupę pieszych, powodując śmierć trzech osób, nie zamierzał ponieść konsekwencji swojego przerażającego czynu. Po wypadku miał porzucić auto i zacząć ucieczkę. W niedługim czasie został jednak zatrzymany przez policję.
Dzisiaj zostanie przesłuchany kierowca. Stan zdrowia dziewczynki jest „ogólnie dobry”
Według informacji podawanej przez RMF FM, sprawca wypadku najprawdopodobniej dzisiaj wczesnym popołudniem zostanie przesłuchany przez prokuraturę w Świnoujściu.
W rozmowie z RMF Fm rzeczniczka szpitala „Zdroje” w Szczecinie Magdalena Knop podzieliła się informacją na temat stanu zdrowia 12-letniej dziewczynki transportowanej z pomocą LPR.
– Lekarze potwierdzili u niej urazy kończyn dolnych . Przeprowadzane są dodatkowe badania diagnostyczne. Dziewczynka pozostanie na jednym ze szpitalnych oddziałów na obserwacji – przekazała.
Źródło: Onet.pl.