Michał Wiśniewski był bankrutem. Niewiarygodne, ile teraz zarabia
Michał Wiśniewski w 2001 roku zarabiał wielkie pieniądze, które trwonił z niewyobrażalną szybkością. Nad pozostałością dawnego majątku kilka lat temu pieczę objął syndyk. Lider Ich Troje zdążył wykaraskać się z długów i ogłosił bankructwo. Dziś znów wiedzie dostatnie życie. Na jakie miesięczne zarobki może teraz liczyć? Kwoty robią wrażenie.
Na co Michał Wiśniewski wydał swoje miliony?
Michał Wiśniewski w całym swoim życiu, jak zapewnia, przehulał 35 milionów złotych. Na jego konto trafił milion dolarów od stacji TVN , która śledziła jego życie 24 godziny na dobę w ramach reality-show "Jestem jaki jestem", a oprócz tego mógł liczyć na sowite gaże za swoje występy.
Jak zaznaczył Jacek Łągwa w książce pt. "Ich Troje. Biografia", obaj każdego wieczoru zarabiali równowartość kawalerki w Warszawie. Pieniędzy nie dostawali na konto, w banku a w gotówce, więc w hotelach, gdzie spali, przewijały się bajońskie ilości żywej gotówki. Muzycy chowali ją w plastikowych workach higienicznych.
Michał Wiśniewski należał do osób niezwykle hojnych, przede wszystkim dla samego siebie. Kupował samolot, luksusowe wille pod Warszawą, apartamentowce w stolicy (np. na ulicy Łuckiej), a także nieruchomość na tajskiej wyspie Phuket, nie wspominając o drogich samochodach , którymi raczył także przyjaciół.
Problemy finansowe Michała Wiśniewskiego
Ta rozrzutność i brak kontroli nad wydatkami szybko dała bolesne efekty. Michał Wiśniewski był zmuszony ogłosić upadłość konsumencką, a w uporządkowaniu chaotycznych i rozpasanych wydatków pomógł mu syndyk, co piosenkarz ujawnił w rozmowie z Faktem w 2018 roku. - J est jak tatuś, który prowadzi dziecko do wyjścia. Do dorosłego życia - mówił na łamach tabloidu.
Michał Wiśniewski na szczęście tę życiową szansę potraktował odpowiedzialnie i zdołał nauczyć się, jak właściwie zarządzać swoimi pieniędzmi. Zapewne ubolewa, że teraz kwoty, którymi obraca, nie mają aż sześciu zer. A zatem ile?
Ile zarabia Michał Wiśniewski?
Finansowe śledztwo podjął nieoceniony w tych kwestiach Super Express. Gazecie udało się ustalić, że pensja, jakiej Michał Wiśniewski pozbawiony został po zwolnieniu z show "Twoja Twarz Brzmi Znajomo" , wcale nie musi być dla niego odczuwalna. Sam zainteresowany również stwierdził, że troska fanów o jego finanse jest niepotrzebna.
- Jak długo można wałkować te długi? Przecież to było w 2018 roku. Mamy 2023. Czy to nie jest tak, że państwu się wydaje, że chodzę w worku po ziemniakach od 5 lat? Absolutnie nie boję się o swoje finanse . Zespół Ich Troje ma się świetnie - zapewnił.
Michał Wiśniewski zarabia bowiem całkiem spore sumy. Super Express obliczył, że dochody z prowadzenia konta w serwisie YouTube, związanych z nim wyświetleń i lokowania produktów, na konto wokalisty co miesiąc może spływać nawet 60 tysięcy złotych (w tym 10 tys. zł za reklamy). To jednak nie koniec.
Michał Wiśniewski może także liczyć na regularne tantiemy, które zdobywa dzięki odtwarzaniu jego utworów w serwisach streamingowych. Z tego może mieć nawet 20 tysięcy miesięcznie. Te dochody mogą się multiplikować, jeśli Michał Wiśniewski wynegocjuje z telewizją kontrakt, w ramach którego będzie pokazywać budowę jego nowego domu. Gwiazdor podchodzi do tej kwestii wyjątkowo ostrożnie.
- Jeśli są propozycje, to z nich korzystam , przy okazji promując swoja twórczość. Telewizja nie zmieni ani mojego statusu ani pozycji ani tym bardziej finansów - podsumował. Jak sądzicie, czy fortuna znów okaże się łaskawa dla Michała Wiśniewskiego i zarobi kolejne miliony?
Śledź najnowsze newsy na Twitterze Gońca: https://twitter.com/GoniecPL
Źródło: Fakt, Super Express, "Ich Troje. Biografia" aut. Jacek Łągwa
