Mateusz Morawiecki o odejściu Jana Nowickiego: "Wielka strata"
Premier Mateusz Morawiecki pożegnał zmarłego dziś (7.12) Jana Nowickiego. Szef rządu powiedział, że aktor na pewno będzie miał miejsce w jego sercu.
Śmierć Jana Nowickiego
Aktor znany m.in. z tytułowej roli w "Wielkim Szu" czy Eryka w "Sztosie" zmarł dziś w Krzewencie w wieku 83 lat. Zagrał w sumie w ponad 200 filmach, serialach i tytułach teatralnych. Pierwszą główną rolę zagrał u Jerzego Skolimowskiego w "Barierze", był też jednym z ulubionych aktorów Andrzeja Wajdy.
Premier wspomina słynnego aktora
Do śmierci Jana Nowickiego odniosło się wielu aktorów, w tym Cezary Pazura i Olaf Lubaszenko, którzy również wystąpili w "Sztosie". Do grona osób, które żegnają legendę filmu i teatru, dołączył szef rządu.
- Odejście Jana Nowickiego to wielka strata dla polskiego teatru, kina i ogólnie sztuki. Zawsze jest mi smutno, gdy odchodzą ci aktorzy, których tak świetnie znałem z bardzo wielu filmów. Jan Nowicki na pewno będzie miał miejsce w moim sercu - powiedział premier Mateusz Morawiecki.
Artykuły polecane przez Goniec.pl:
-
Morawiecki wycofał się z obietnicy dla piłkarzy. Ekspert: "To postępująca erozja"
-
Szkoły w całej Polsce oszczędzają na ogrzewaniu. Uczniowie donoszą, że są przemarznięci
Źródło: Super Express