Mariusz Pudzianowski ma ogromny majątek. Cała prawda wyszła na jaw
Mariusz Pudzianowski to jeden z najbardziej znanych polskich sportowców. Okazuje się jednak, że poza sprawnością fizyczną wykazać się może również smykałką do prowadzenia biznesów. W jednym z ostatnich wywiadów wyjawił, jak duży jest jego majątek.
Mariusz Pudzianowski ma za sobą udaną karierę sportową
Mariusz Pudzianowski to jeden ze sportowców cieszących się wysoką popularnością na rodzimym rynku. W trakcie swojej wieloletniej kariery ośmiokrotnie zostawał Mistrzem Polski, sześciokrotnie Europy oraz pięciokrotnie świata. Poza tym na swoim koncie ma trzykrotne mistrzostwo świata w zawodach drużynowych.
Mimo że jego lata świetności powoli odchodzę do historii, strongman nadal zajmuje miejsce w pierwszej 10 rankingu KSW w wadze ciężkiej. Dzięki swoim licznym sukcesom oraz sporej popularności sportowiec dorobił się niemałej fortuny. Teraz postanowił zdradzić nieco więcej na jej temat.
Babcia Barona jest znaną aktorką. Wiele osób nie miało pojęcia, że to ona Rafał Brzozowski przerwał milczenie. Zaczął mówić o partnerceMariusz Pudzianowski mądrze zainwestował swoje fundusze
Ostatnio Mariusz Pudzianowski miał okazję udzielić wywiadu Krzysztofowi Ferencowi. W trakcie rozmowy poruszona została kwestia majątku słynnego sportowca. Jedno z pytań dotyczyło najlepszej inwestycji, jakiej dokonał strongman. Okazało się, że na początku XXI wieku sporo pieniędzy wydał na zakup nieruchomości.
2006 rok, taki "boom" w Polsce przyszedł na nieruchomości, miałem jakieś tam pieniądze odłożone, jedno mistrzostwo świata, drugie, trzecie. Poszedłem do dewelopera, kupiłem sześć mieszkań. (...) Wpłaciłem 20 procent na każde mieszkanie - wyznał.
ZOBACZ: Przed śmiercią Jerzy Stuhr napisał ostatnią książkę. Wiemy, co się z nią stanie
Zakupy szybko się zwróciły. Mariusz Pudzianowski chwile po zakupie sprzedał jedno z mieszkań i to ze sporym zyskiem. W wywiadzie przyznał, że inwestycja, na którą się zdecydował szybko pozwoliła wzbogacić jego konto o 2 miliony złotych.
W ciągu kilku miesięcy zarobiłem milion, dwa, ot tak na pstryknięcie palca. Potem znowu, oddałem umowy, pieniążki na konto, kupiłem następne. Później, jak już masz jakieś pieniądze, to już pieniądz pieniążki robi. Ktoś tak fajnie powiedział: "musisz pierwszy milion ukraść". Nie. Ja pierwszy milion wydźwigałem na plecach - powiedział z dumą.
Sportowiec czerpie korzyści z licznych aktywności
Strongman spore zyski czerpał także ze swojej działalności poza sportem. Obecnie ma kilka biznesów, w tym firmę transportową i sklep z gadżetami. Nie wszyscy wiedzą, że jest też właścicielem sali weselnej. W przeszłości często można było go również obserwować w telewizji. Przypomnijmy, że pojawił się w takich programach jak “Taniec z Gwiazdami”, “The Brain. Genialny umysł” czy “Just the Two of Us. Tylko nas dwoje”. Wszystkie te aktywności pozwalały na spore zwiększenie zasobności portfela.
Czy mam milion, dwa, pięć, czy dziesięć, nie ma to dla mnie znaczenia dlatego, że mi wystarczy, że ja sobie godnie żyję - doał.
ZOBACZ: Borys Szyc jest w żałobie. Stracił ukochaną osobę
Mariusz Pudzianowski podkreślił także w wywiadzie, że nie jest niczyim dłużnikiem. Wszystkie pieniądze, które posiada na swoim koncie, zawdzięcza swojej ciężkie pracy i wytrwałości. Jak sam mówi, daje mu to poczucie spełnienia i bezpieczeństwa.
Nikomu nic nie jestem dłużny. Wszystko, co tylko mogłem, jest zapłacone, opłacone. Nie mam długów, leasingów, kredytów i sobie rano spokojnie wstaję i z pełną świadomością mogę sobie spokojnie żyć - zakończył.
