Manuela z "Big Brothera" po latach przerwała milczenie. Tyle płacili uczestnikom show

"Big Brother" cieszył się dużym zainteresowaniem wśród widzów

Gdy “Big Brother” w 2001 roku pojawił się na ekranach odbiorników Polaków, wielu z nich dość sceptycznie spoglądało na ten pomysł. Wszystko za sprawą jego innowacyjnego pomysłu, bowiem program polegał na obserwacji wspólnego życia uczestników, którzy wcześniej kompletnie się nie znali. Zostali umiejscowieni w jednym miejscu i nawiązywali relacje, podczas których towarzyszyły im kamery umiejscowione w wielu miejscach.

Otrzymywali oni różne zadania do wykonania, a także spotykali się w dźwiękoszczelnym pomieszczeniu, zwanym “pokojem zwierzeń”, gdzie rozmawiając z “Wielkim Bratem”, typowali, kto, ich zdaniem, powinien opuścić program.

Dla zwycięzcy “Big Brothera” przygotowana była specjalna nagroda, która zmieniała się w trakcie emitowania kolejnych sezonów. Przypomnijmy - w pierwszej edycji Janusz Dzięcioł zdobył 50 tysięcy złotych, zaś Kamil Lemieszewski, który pojawił się siódmym wydaniu programu, zgarnął 100 tysięcy złotych oraz Fiata 500.

Manuela Michalak - jedna z kluczowych postaci w "Big Brotherze"

W ciągu trwania kilku edycji “Big Brothera” pojawiło się wielu uczestników, marzących o przeżyciu niesamowitej przygody i zdobyciu głównej nagrody. Wśród nich była Manuela Michalak , która wzięła udział w pierwszym sezonie reality show i dała się poznać jako osoba niezwykle przyjazna, pozytywnie nastawiona do świata oraz ludzi. Ponadto cechował ją… charakterystyczny, głośny śmiech, który stał się niemal jej znakiem rozpoznawczym.

ZOBACZ TAKŻE : Nie żyje słynna piosenkarka i aktorka. Wracała ze swojego koncertu, zginęła w wypadku

Choć Manueli Michalak nie udało się zdobyć pierwszego miejsca w programie oraz głównej nagrody, która przeznaczona była dla zwycięzcy, zyskała coś zupełnie innego - sympatię widzów. Skutkowało to angażem do dwóch filmów w reżyserii Jerzego Gruzy: “Gulczas, a jak myślisz…” oraz “Yyyreek! Kosmiczna nominacja”. Ponadto przez trzy lata współprowadziła program “Maraton uśmiechu”, a także wzięła udział w serialu “Wawa Non Stop”.

Ostatecznie jednak Manuela Michalak postanowiła zrezygnować z telewizyjnej kariery . Dlaczego podjęła taką decyzję, choć miała wielu fanów i cieszyła się popularnością? Jak wyjaśniła w rozmowie z Pomponikiem, postanowiła usunąć się w cień, by następnie skupić się na życiu prywatnym i rozwoju.

Te wszystkie sytuacje medialne - delikatnie mówiąc - męczą. Brałam udział w programie 'Maraton uśmiechu' jako prowadząca, grałam w dwóch filmach, w serialu, wywiady, zdjęcia... Byłam tak zajęta, że nie miałam czasu dla siebie i rozwoju osobistego. Postanowiłam zniknąć, żeby rozwinąć siebie - powiedziała.

Po latach Manuela Michalak postanowiła jednak ponownie przypomnieć o sobie i odświeżyć swoją medialną karierę. Niedawno ogłoszono, że była dawna uczestniczka “Big Brothera” dołączyła do nowego projektu Wojciecha Goli, który postanowił stworzyć kanał internetowy “Chaosi”.

Dalsza część artykułu pod zdjęciem.

Manuela Michalak szczerze o zarobkach za udział w "Big Brotherze"

Uczestnicy biorący udział w “Big Brotherze” na czas udziału w nim, musieli nieco zmienić i przeorganizować swoje życie, jednak za mieszkanie w willi otrzymywali wynagrodzenie. Manuela Michalak podczas rozmowy z Pomponikiem postanowiła zdradzić, jakie to były kwoty. Okazało się, że wiele zależało od tego, ile czasu konkretna osoba przebywała w programie.

Dla mnie była krzywdząca. Ja już wtedy prowadziłam firmę i wiadomo, jak mnie nie ma w firmie, to ta firma mniej zarabia. Bądź wcale, bo to zależy. To bardzo prosto było obliczyć, bo z "Big Brothera" to było tak, że dostawaliśmy najniższą pensję krajową przeliczaną na ilość dni, ile byliśmy w programie. Dlatego każdy dostawał różne kwoty- powiedziała.

Manuela Michalak wprawdzie nie pamięta, jaką otrzymała gażę za udział w “Big Brotherze”, lecz serwis postanowił sam przeliczyć i sprawdzić, jaka to mogła być kwota. Według ustaleń Pomponika celebrytka na planie programu spędziła 107 dni, więc najprawdopodobniej za ten czas otrzymała niecałe 2500 zł.

Manuela Michalak nie ukrywa jednak, że pojawiła się w reality show w konkretnym celu - chciała przeżyć niesamowitą przygodę , która na długo utkwi w jej pamięci i zapewni niesamowite wspomnienia. I tak tez się stało.

Chciałam przeżyć jakąś ciekawą przygodę, zanim założę rodzinę. No i [...] to było spełnienie moich marzeń, właśnie taka przygoda. Ja przysięgam, że siedząc tam, myślałam, że program się zakończy, wezmę walizeczkę i pojadę do domu. Okazało się, że niestety, nie było tak lekko, ponieważ dopiero po dwóch, prawie trzech latach wróciłam do domu - powiedziała Manuela Michalak w rozmowie z Pomponikiem.