Majka Jeżowska dostaje głodową emeryturę. Nic za to nie kupi
Majka Jeżowska postanowiła ujawnić publicznie, na jaką kwotę świadczenia emerytalnego może liczyć. Wyznała, że choć jest ona niska, nie ma do nikogo pretensji, bo ma świadomość w jaki sposób się ją uzyskuje.
Artyści narzekają na emerytury
Emerytury gwiazd to temat, który zwłaszcza w ostatnim czasie, budzi wśród fanów ogromne zainteresowania. Wszystko zaczęło się od pandemii koronawirusa, podczas której wskutek lockdown'u, artyści musieli czasowo zawiesić swoją działalność.
To poskutkowało licznymi zwierzeniami na łamach prasy. Piosenkarze i aktorzy często narzekali na to, że ledwo wiążą koniec z końcem . Na niską emeryturę skarżyła się chociażby Maryla Rodowicz .
Całkiem niedawno w środowisku show-biznesu zaczęły pojawiać się jednak odmienne głosy. Zygmunt Chajzer zadał “prztyczka w nos” swoim kolegom z branży, sugerując, że by emerytura okazała się wystarczająca, należało po prostu odkładać odpowiednie składki. Grażyna Wolszczak natomiast wprost wyznała, że nie liczy na ZUS, a na inwestycje, którymi zabezpieczyła swoją przyszłość.
Majka Jeżowska o emeryturze
Do grona osób, które nie rozumieją narzekania na niskie emerytury dołączyła nieoczekiwanie również piosenkarka Majka Jeżowska . Goszcząc w podcaście “Wprost przeciwnie” prowadzonym przez Paulinę Sochę-Jakubowską nie kryła, że nigdy nie liczyła na wysoką kwotę świadczenia .
- Nigdy nie pracowałam dla nikogo, nigdy nie byłam zatrudniona na etacie . Jedyne punkty, za które mi się należy, to, że urodziłam dziecko i studiowałam - wyjawiła gwiazda.
Ile emerytury otrzymuje Majka Jeżowska?
Gospodyni show nie dała za wygraną i spróbowała “wyciągnąć” od Majki Jeżowskiej informację o konkretniej kwocie świadczenia emerytalnego . Artystka nie miała problemu, by publicznie ją wyjawić.
- Niecały tysiąc - powiedziała piosenkarka, dodając jednocześnie, że zawsze stawiała na niezależność i nie ma do nikogo pretensji.
Śledź najnowsze newsy na Twitterze Gońca .
Źródło: “Wprost przeciwnie”