Magdalena Welc wygrała "Mam Talent", gdy miała 12 lat. Od pewnego czasu przeżywa trudne chwile
Magdalena Welc miała 12 lat, gdy przebojem wdarła się do świata show-biznesu i wygrała program "Mam Talent". Wokalistka wciąż stara się prowadzić rozsądnie swoją karierę i życie, ale w ostatnim czasie przeżywa trudne chwile. Czy to zaszkodzi jej dalszemu rozwojowi?
Magdalena Welc wygrała "Mam Talent", gdy miała 12 lat
Pierwsza edycja "Mam Talent" była wielkim wydarzeniem dla TVN. Miliony widzów zbierały się przed telewizorami, by oglądać pierwsze takie talent show w historii polskiej telewizji. Jedną z uczestniczek tamtych wydarzeń była Magdalena Welc, która wygrała tę edycję śpiewająco. Miała wtedy 12 lat.
Młodziutka wokalistka wykazała się wtedy ogromną dojrzałością zarówno głosu, jak i duszy. "Nie żałuję" w jej wykonaniu poruszało serca nie tylko widzów, ale również jurorów. W wielkim finale pokonała nawet dziś bardziej popularnego Kamila Bednarka, ulubieńca żeńskiej części publiczności.
Jej kariera za to nieco ucichła, choć Magdalena Welc starała się, by wydawać jak najlepsze płyty. Przez pewien czas wycofała się z show-biznesu, ale w 2021 roku wróciła z nowym krążkiem "Witaj mnie".
Magdalena Welc ma spory kłopot. Jej zespół przeżywa trudne chwile
Magdalena Welc i jej zespół nie mają jednak teraz łatwego czasu. Jedno z ich najważniejszych narzędzi do kontaktów z fanami znalazło się poza ich zasięgiem. Okazało się, że zarówno piosenkarka, jak i jej współpracownik, Mariusz Ostański, mają zablokowany dostęp do swoich kont w mediach społecznościowych.
- To jeden z najgorszych telefonów, jakie mogłam otrzymać. Był sobotni poranek, końcówka listopada. Zobaczyłam, że dzwoni do mnie Mariusz. Od razu wiedziałam, że coś jest nie tak. (…) Usłyszałam tylko w słuchawce: "Nie istniejemy". Nie zrozumiałam, o co mu chodzi. Powtórzył: "Nie istniejemy w sieci". W pierwszej chwili myślałam, że to żart. Nie chciałam w to wierzyć - mówiła na antenie RMF FM Welc.
Kilka godzin wcześniej ktoś włamał się na niemal wszystkie ich konta w różnych mediach społecznościowych, burząc dwuletnią pracę związaną z budowaniem społeczności. Nie do końca wiadomo, co włamywacz chciał osiągnąć.
- Mieliśmy nadzieję, że wszystko da się jeszcze odkręcić. Że nie jest tak źle, jak nam się wydaje. Jednak z dnia na dzień nadzieja gasła. Okazało się, że jesteśmy malutką kroplą w morzu pełnym podobnych sytuacji. (…) Zrozumieliśmy, że szansa na odzyskanie naszej pracy jest bliska zeru - przekazała artystka.
Odbudowywanie zasięgów nie jest proste, ale można być pewnym, że Magdalena Welc się nie podda. Wszystko ruszyło już ku lepszemu i z każdym dniem będzie łatwiej.
Artykuły polecane przez Goniec.pl:
-
"Mam talent!". Uczestniczka nagle zdarła z siebie sukienkę. Jej występ przejdzie do historii
-
"Mam talent". Za nami wielki finał 14. edycji programu. Poznaliśmy zwycięzcę
źródło: RMF FM