Maciej Musiał otrzymał list od Franciszka Pieczki, nie zdążył na niego odpowiedzieć. Ujawnił poruszającą treść wiadomości
Maciej Musiał i Franciszek Pieczka poznali się przed laty na planie serialu "Hotel pod żyrafą i nosorożcem". Ich przyjaźń przetrwała lata, a młody aktor dostał od zmarłego niedawno artysty list, na który nigdy nie zdążył odpisać. Ujawnił jego treść.
Pieczka wydawał się być zawsze bardzo zaangażowany w pomoc młodszym aktorom, szczególnie tym najmniejszym. W każdym serialu czy filmie, w którym miał z nimi styczność, nawiązywał niezwykle ciepłą relację na planie.
Maciej Musiał otrzymał list od Franciszka Pieczki. Miał na niego odpowiedzieć, nie zdążył
Śmierć Franciszka Pieczki wstrząsnęła wieloma postaciami polskiego kina i teatru. Jedną z nich był Maciej Musiał, który nie zdążył pożegnać się z aktorem, który w młodszym wieku znaczył dla niego tak wiele.
Musiał i Pieczka poznali się na planie "Hotelu pod żyrafą i nosorożcem" - serialu TVP, o którym niewielu teraz pamięta. Była to jedna z pierwszych ról młodego aktora na małym ekranie i stała się ona biletem wstępu do Rodzinki.pl. Franciszek Pieczka już w tamtym czasie nie należał do najmłodszych i często wcielał się w role dziadków lub starszych panów z dobrym słowem i ciepłym usposobieniem.
Maciej Musiał skomentował ostatnie wydarzenia na Instagramie i podzielił się pewną pamiątką z planu, którą otrzymał od swojego ówczesnego mentora.
- Pan Franciszek Pieczka. Gdy miałem 8 lat spędziliśmy wspólnie pół roku na planie serialu Hotel pod żyrafą i nosorożcem. Miałem zaszczyt grać jego wnuczka. Pan Franciszek był wspaniałym człowiekiem - pełnym ciepła, życzliwości i czułości. Wiele razy myślałem, żeby napisać do niego list, nawiązać kontakt po latach. Nie zdążyłem. Śpieszmy się - przekazał.
Pokazał również kartkę, którą otrzymał od niego po zakończeniu zdjęć. Słowa przekazane młodemu aktorowi mogą wzruszyć.
- Będziesz na pewno, bo już zaczynasz nim być, rzetelnym aktorem. Dzięki Ci, mój kolego, za miłą współpracę przy serialu "Hotel pod żyrafą i nosorożcem" [...]. Byłeś najsympatyczniejszą osobą na planie filmu - pisał przed laty Franciszek Pieczka.
Niestety, Maciej Musiał nie zdążył nawiązać ponownie kontaktu z szanowanym aktorem, a na planie nie mieli się już nigdy okazji spotkać. To jednak może sprawi, że w przyszłości chętniej wyciągnie rękę do innych starszych aktorów, których darzy estymą i szacunkiem. Takich okazji przegapiać nie warto.
Artykuły polecane przez Goniec.pl:
Źródło: Goniec.pl