Luksusowa willa Beaty Kozidrak robi piorunujące wrażenie. "Otaczam się tylko złotem"
Beata Kozidrak ogłosiła niedawno, że z powodu problemów zdrowotnych potrzebuje zrobić sobie przerwę od koncertowania. Chociaż to trudna sytuacja, gwiazda ma wspaniałe warunki, aby wypocząć w otoczeniu przyjemnych widoków. Jej dom opływa w luksusy, a w jednym z wywiadów sama stwierdziła, że otacza się otacza wyłącznie złotem.
Beata Kozidrak zamieszkała w luksusowym domu w Warszawie
Legendarna wokalistka Bajmu przez dekady kariery zdołała zwiedzić praktycznie całą Polskę i poznać uroki mieszkania w różnych miejscowościach. Ostatecznie jej serce skradł malowniczy Lublin, który łączy wygodę dużego miasta i niepowtarzalny klimat. Mieszkała w nim przez długie lata, aż pewnego dnia uznała, że nadeszła pora na zmianę.
Niemal co chwilę podróżowała z Lublina do Warszawy, więc wybór nowego miejsca zamieszkania naturalnie padł na stolicę. Przeprowadziła się do imponującej, luksusowej willi położonej na obrzeżach i urządziła ją po swojemu. Czyli na bogato.
Dom Beaty Kozidrak łączy prostotę i elegancję
Luksusowa willa Beaty Kozidrak znajduje się w zacisznym miejscu na obrzeżach Warszawy i z zewnątrz sprawia wrażenie całkiem typowej. Poszukiwania obiektu, który spełni wszystkie wymagania, w tym zagwarantuje potrzebny spokój, trwały kilka miesięcy. Jak przyznała w programie “Gwiazdy prywatnie” w TVN Style, potrzebowała zmiany.
Powierzchnia domu to 320 metrów kwadratowych , a do tego dochodzi nieduża działka z ładnie urządzonym ogródkiem. Widzimy mnóstwo roślin, w tym krzewów, a także meble ogrodowe. Zewnętrzną stronę budynku tworzy biała elewacja, czarny dach, okna z brązowymi szprosami i umiejscowione obok nich okiennice ozdobne. Charakteru dodają również lampy, które nocą oświetlają tył domu, gdzie znajduje się wyjście przez drzwi tarasowe. Znacznie ciekawiej wygląda jednak środek willi .
Złote wnętrza domu Beaty Kozidrak
We wspomnianym wywiadzie dla TVN Style gwiazda przyznała, że jej własny kąt sprawia, iż czuje się bezpieczna. Ponadto wystrój cieszy oko, bo posiada wyraźne akcenty koloru szlachetnego kruszcu.
Czuję się tu bezpieczna. (…) Otaczam się w nim tylko złotem, bo pasował mi ten kolor – mówiła.
Przestrzeń została zaprojektowana z pomocą architekta, więc żadna z kompozycji nie jest przypadkowa. To mieszanka stylów glamour i rustykalnego, co pozwala zachować sielski klimat przy odrobinie nowoczesnej ekstrawagancji i chłodnego minimalizmu.
W domu Beaty Kozidrak dominują jasne barwy, głównie odcienie beżu, a także drewno jako materiał mebli i dodatków. W salonie znajduje się duża kanapa, stół otoczony krzesłami z obszyciem pasującym do kanapy oraz kilka obrazów. Na najniższym poziomie znalazło się miejsce na piwniczkę, pokój gościnny oraz nieduży pokój dzienny z kominkiem. Trafiony projekt czy jednak czegoś brakuje?