Król Karol III ma poważny problem. Interweniowała policja
Rodzinę królewską może mieć niemały problem wizerunkowy, ale także finansowy. Sprawcą takiej sytuacji jest nie kto inny, jak król Karol III. Monarcha otrzymał ostrzeżenie, dotyczące jednej z jego działalności. W królewskiej włościach interweniowała policja, funkcjonariusze mieli obawy dotyczące bezpieczeństwa inwestycji króla.
Trudne miesiące rodziny królewskiej
Rodzina królewska przechodzi niezwykle ciężki okres. Kilka miesięcy temu zarówno u króla Karola III, jak i księżnej Kate , zdiagnozowano nowotwór . Do tego dochodzi stała obecność mediów, które nagłaśniają każdą wizerunkową wpadkę royalsów. Jak się okazuje, rodzina królewska może już niedługo mierzyć się z kolejnym skandalem. Wszystko za sprawą króla Karola III.
Król Karol ma poważny problem, chodzi o jedną z jego działalności
W skład pokaźnego majątku rodziny królewskiej wchodzą także prowadzone przez nich działalności. W tej kwestii zdecydowanie przoduje król Karol , który prowadzi kilka biznesów. Monarcha nadzoruje m.in. produkcję różnego rodzaju wyrobów w swoich posiadłościach. Wielokrotnie podkreślał, że zależy mu na energii odnawialnej. Jak się okazuje, jego decyzja w tej kwestii może przysporzyć royalsom niemałych problemów. W sprawie interweniowała policja.
ZOBACZ TAKŻE: Bartosiewicz szczerze o relacji z synem. Fani nie mieli pojęcia
Policjanci apelują do króla Karola
Król Karol III zdecydował się na postawienie na swoich włościach w Norfolk 2 tys. paneli słonecznych. Jak się okazuje, projekt ma pewien problem, a w sprawie musiała zainterweniować policja. Wszystko przez to, że panele znajdują się w miejscu, które może stać się łatwym łupem dla złodziei.
Wskaźnik kradzieży w takich obiektach wzrósł w ostatnich latach. Połączenie wzrostu wartości złomu i odległych lokalizacji takich miejsc na obszarach wiejskich oznacza, że należy odpowiednio rozważyć kwestię bezpieczeństwa – zaapelował w rozmowie z "Daily Mail” Steve Gower z policji w Norfolk.
Policjanci poradzili, aby król rozważył umieszczenie kamer, które mogłyby pomóc w ujęciu ewentualnych złodziei. Nie jest na razie wiadomo, czy ktokolwiek z pracowników rodziny królewskiej odniesie się do tych sugestii.
Źródło: jastrzabpost.pl, dailymail.co.uk.