Kontrowersyjne słowa Bożeny Dykiel o depresji i pandemii w “Dzień Dobry TVN”

Bożena Dykiel o przyczynach depresji

W śniadaniowym programie TVN Bożena Dykiel poruszyła temat depresji. Została zaproszona do studia ze względu na zaangażowanie w kampanię “Twarz depresji. Nie oceniam. Akceptuję”. 

Jednak jej opinie zdecydowanie odbiegają od stanowiska ekspertów. Bożena Dykiel stwierdziła bowiem, że u źródeł depresji leży zła dieta i niedobór litu. Jako przykład podała Wojciecha Młynarskiego.

Pozostała część artykułu pod materiałem wideo

- To jest brak pierwiastka litu. Nie to, że się go uzupełni, ten lit. Organizm to powinien sam wytworzyć, tylko musimy mu dać do tego materiał. Więc trzeba uważać, co się wpuszcza do pyska, nie jeść byle czego, jeść dobre rzeczy - przekonywała aktorka. 

Bożena Dykiel zwróciła uwagę, że oprócz “gapienia się w telefon i telewizor” niezbędna jest także aktywność fizyczna. Jej zdaniem czytanie również ma pozytywny wpływ na zdrowotną kondycję człowieka.

Pandemia to “walka z bogaczami”. Po prezentacji okularów prowadząca przerwała rozmowę

Aktorkę i prowadzące podzielił także wątek pandemii. Bożena Dykiel zasugerowała bowiem, że statystyki covidowe są nieprawdziwe. Pandemię określiła “walką z bogaczami”. Poza tym stwierdziła, że koronawirus jest dużo mniej groźny niż grypa.

- Ostatnie dwa lata to jest walka świata z ludźmi, z bogaczami, którzy chcą nami rządzić. Takie jest moje przeświadczenie, bo jeżeli nas się zastrasza i jeżeli ciągle nas się lockdownuje, prawda, i nie pozwala się spotykać... Grypa szalała przez tyle lat i mnóstwo ludzi umierało, nawet więcej niż w tej pandemii - oznajmiła aktorka. Dodatkowo stwierdziła, że pandemia jest “obozem”.

Na zakończenie programu Bożena Dykiel zaprezentowała widzom specjalne okulary, które, jej zdaniem, pomagają utrzymać zdrowie. - To są okulary, gdzie naciska się tutaj taki mały guziczek. Pojawia się zielone światełko, a potem się naciska mocniej i pojawia się czerwone światełko z różną częstotliwością - tłumaczyła.

Prowadząca Agnieszka Woźniak-Starak postanowiła przerwać wystąpienie aktorki. - Żeby nie stracić kontaktu z rzeczywistością, przenieśmy się do Dagmary Kaczmarek-Szałkow i posłuchajmy, co ciekawego w informacjach - oznajmiła.

Fundacja się odcina, internauci podzieleni

Akcja “Twarze depresji. Nie oceniam. Akceptuję” nie komentuje słów aktorki. “Opinia wyrażona przez panią Bożenę Dykiel nie jest opinią Fundacji tylko jej osobistą opinią”, czytamy we wpisie stowarzyszenia na Facebooku.

Co na ten temat uważają internauci? Użytkownicy zwrócili uwagę nie tylko na szkodliwość słów aktorki, lecz także na jej odwagę i wątpliwe postępowanie stacji. Na oficjalnym Facebooku “Dzień Dobry TVN” nie opublikowano rozmowy z Bożeną Dykiel.

Niektórzy widzowie krytykują również zachowanie Agnieszki Woźniak-Starak. “Nie przerwano programu jak z panią Dykiel? Dobranoc TVN, z wolnością słowa nie macie już nic wspólnego”, czytamy w komentarzu, który pojawił się pod innym materiałem opublikowanym na Facebooku programu.

Zobacz też

Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:

• Oliwia Bieniuk rozpłakała się w "Tańcu z Gwiazdami". Na parkiet wbiegł jej ojciec

• Pokaz burleski w programie "Mam Talent". Żenujące komentarze jurorów

• Wiceminister zdrowia zabrał głos ws. zamykania cmentarzy. "Decyzje będą podejmowane punktowo"

Jeżeli chcesz się podzielić informacjami ze swojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres redakcja@goniec.pl

źródło: Facebook, Radio Zet