Rząd chce zmian w zakresie karania za przestępstwa środowiskowe. Kary finansowe wzrosną
Wiceminister klimatu i środowiska Jacek Ozdoba zapowiedział konsultacje społeczne projektu nowelizacji w sprawie zaostrzenia kar za przestępstwa środowiskowe. Górna granica grzywny może wzrosnąć nawet do 10 mln złotych.
Jak podał przedstawiciel Ministerstwa Klimatu i Środowiska, w ciągu ostatnich 10 lat do kasy Narodowego Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej wypłynął zaledwie milion złotych z tytułu orzeczonych kar za przestępstwa środowiskowe.
Tymczasem z informacji resortu wynika, że na terenie całego kraju funkcjonuje około 400 nielegalnych składowisk niebezpiecznych odpadów, a koszty ich likwidacji są ogromne. Przykładem może być sprawa składowiska z Mysłowic, którego usunięcie będzie kosztować łącznie 94 mln złotych.
Rząd chce zmian w zakresie karania za przestępstwa środowiskowe
Z mysłowickiego nielegalnego składowiska wywieziono dopiero 30 proc. odpadów, a jego pełna likwidacja ma potrwać do października. To jednak tylko jedno z wielu nielegalnych składowisk, których właściciele czerpią ogromne korzyści finansowe, ponosząc przy tym stosunkowo niewielkie ryzyko.
Pozostała część artykułu pod materiałem wideo
W związku z tym Ministerstwo Klimatu i Środowiska chce zaostrzenia kar za przestępstwa środowiskowe. Nowe wytyczne zawarto w projekcie nowelizacji ustawy, która zmienia górne i dolne granice wysokości kar finansowych m.in. za nielegalne postępowanie z odpadami.
Kary finansowe mają wzrosnąć nawet do 10 mln złotych
Górna granica kar finansowych ma po zmianach wzrosnąć nawet do 10 mln złotych. Choć kwota jest szokująca, wiceminister klimatu i środowiska Jacek Ozdoba przekonuje, że ma ona swoje uzasadnienie.
- Można powiedzieć, że szaleńcza kwota, ale pamiętajmy, że mowa tutaj bardzo często o nielegalnym i bardzo intratnym biznesie - podkreślił Jacek Ozdoba.
Projekt nowelizacji niedługo ma trafić do konsultacji społecznych. Zmiany w przepisach mają również pozwolić na walkę z mniejszymi wykroczeniami ekologicznymi, w tym m.in. wyrzucaniem odpadów do lasu.
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
34-latek zmarł tuż po interwencji policji. Jest oświadczenie szpitala, rodzina zabiera głos
Pomorze: W ujęciu wody wykryto bakterie Coli. Ostrzeżenie dla czterech miejscowości
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami ze swojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres [email protected]
Źródło: Money