Kołodziejczak zapowiada ujawnienie listy firm. Chodzi o import zboża
W czasie rządów Prawa i Sprawiedliwości mówiło się o ujawnieniu listy firm, które zarabiały na imporcie zboża z Ukrainy. Do jej upublicznienia nie doszło, ponieważ politycy partii zasłaniali się twierdzeniem, że byłoby to niezgodne z prawem. Teraz Michał Kołodziejczak zapowiada jak najszybsze przedstawienie listy firm. Może to nastąpić jeszcze w tym tygodniu.
Protesty rolników w całej Polsce
Rolnicy od dłuższego czasu protestują w związku z przedłużeniem do czerwca 2025 r. bezcłowego handlu towarami z Ukrainą. Sprzeciwiają się wprowadzeniu Zielonego Ładu i napływowi towarów z Ukrainy. Podkreślają, że to rozwiązania wpływają na dramatyczny spadek opłacalności produkcji w Polsce. Prowadząc blokady na polskich drogach próbują zwrócić uwagę polityków na ten problem.
PiS nie udostępnił informacji o firmach zarabiających na imporcie zboża z Ukrainy
Prawo i Sprawiedliwość miało ujawnić listę firm, które zarobiły na imporcie zboża z Ukrainy. Sprawa jednak szybko ucichła, a pytani politycy zasłaniali się twierdzeniem, że podanie tej informacji byłoby niezgodne z prawem. W czasie programu “Tłit” Wirtualnej Polski Michał Kołodziejczyk zapewnił, że były minister rolnictwa Robert Telus od kwietnia ubiegłego roku miał posiadać dwie opinie prawne w tej sprawie. Wskazywały one na to, że ujawnienie listy firm zarabiających na ukraińskim zbożu byłoby zgodne z prawem.
Miał dwie opinie prawne z warszawskich kancelarii, które wskazały mu, że może opublikować te listy. Za te dwie opinie zapłacili ponad 40 tys. zł - mówił Kołodziejczak.
"Firmy utożsamiane z PiS". Kołodziejczak zapowiada ujawnienie listy
Nowy wiceszef resortu rolnictwa zamierza ujawnić listy firm zyskujących na ukraińskim zbożu. Michał Kołodziejczak zapowiedział, że zrobi wszystko, żeby jeszcze w tym tygodniu udostępnić do publicznej informacji to zestawienie. Podkreślił także, że na liście widnieją firmy “blisko utożsamiane z władzami PiS”.
Ja zrobię wszystko, żeby to był ten tydzień, nie powiem dnia(…) Tej listy nie miał nikt do tej pory, jestem pierwszym człowiekiem w Polsce, który o taką listę się upomniał. Pochodzi ona z różnych służb. Ta lista pokazuje o której godzinie, ile transportów wjechało do Polski. To są szokujące informacje. To ponad 6 miliardów złotych, 330 tysięcy ton technicznego zboża, rzepaku, kukurydzy, które zostały wprowadzone na nasz rynek i zostały prawdopodobnie zjedzone - stwierdził wiceminister – powiedział lider Agrounii.
Źródło: Wp.pl