Kolejny absurdalny materiał białoruskiej telewizji. Nie zabrakło przykładów z Polski
Białoruska telewizja wyemitowała absurdalny materiał o inflacji i cenach na Zachodzie. Według autorki materiału śniadanie Brytyjczyka podrożało w ciągu roku o 40 funtów, a sól jest towarem deficytowym. Ma to być efekt sankcji nałożonych na Rosję i Białoruś.
Ksenia Chudoliej z białoruskiej stacji telewizyjnej STV przygotowała reportaż o galopującym wzroście cen w krajach Zachodu. Nie zabrakło też przykładów z Polski. Na nagraniach widać sklepowe półki, sporo mówiono też o cenach paliwa w naszym kraju. Analiza materiału pojawiła się na kanale Wieści ze Wschodu, który monitoruje, co dzieje się u naszych sąsiadów.
Propaganda w akcji: "Kij ma dwa końce"
- Kij ma dwa końce. Co by nie mówić, ta ludowa mądrość jest ponadczasowa, ponadpolityczna i ponadsankcyjna - takimi słowami dziennikarka zaczęła swój materiał.
Był to wstęp do tematu sankcji nałożonych na Rosję oraz Białoruś. Dziennikarka przekonuje, że "zachodnie sankcje odbiły się od adresatów rykoszetem i uderzyły w mieszkańców USA i Unii Europejskiej". Reporterka dodaje, że media na Zachodzie przekonują, że inflacja jest winą Putina.
- W Kijowie za kilogram deficytowej soli płaci się trzy dolary, a śniadanie Brytyjczyka podrożało w ciągu roku o 40 funtów - przekonuje.
Przypomina też słowa Alaksandra Łukaszenki, według którego "zboże jest w praktyce nowym złotem i ropą, a może być nawet jeszcze droższe. - Rok przecierpimy, a potem zobaczycie, przyjdą do nas, będą nas przepraszać i prosić, żeby z nimi współpracować - przekonuje cytowany w reportażu Łukaszenka.
Kosmiczna drożyzna w Polsce
Następnie na ujęciu pojawia się sklep w Polsce. - Wychodzą z pustymi portfelami i oczami okrągłymi ze zdziwienia - komentuje białoruska dziennikarka.
To jednak nie jedyna wzmianka o Polsce. Rzecz jasna nie zabrakło informacji o tym, że inflacja w naszym kraju jest najwyższa od 24 lat.
- Podrożało wszystko. Przede wszystkim podrożała ropa naftowa i benzyna - powiedział po rosyjsku mężczyzna, który jest widoczny na tle budynku, na którym wywieszona jest flaga Polski i Unii Europejskiej.
Białoruska telewizja o sytuacji w USA
Następnie dziennikarka "zabiera" widzów do Stanów Zjednoczonych. Tam z relacji bohaterów materiału wynika, że również nie jest "kolorowo".
- Byłem zmuszony odstawić samochód i chodzić na piechotę, bo nie mogę sobie pozwolić, żeby zatankować - przekonuje mężczyzna. Inny stwierdza, że Joe Biden wszystkie pieniądze oddaje Ukrainie: - Dlaczego nie nam? My też walczymy. Walczymy o życie w Ameryce.
W propagandowym materiale pokazano też ujęcia Joe Bidena potykającego się na schodach. - Czy Joe będzie musiał zlecieć z jeszcze wielu rządowych schodów? - pyta dziennikarka.
Następnie widzimy urywek krytykowanego przez państwa Zachodu wywiadu Henry'ego Kissingera, który mówi, że Ukraina powinna stać się państwem neutralnym i "mostem między Rosją i Europą".
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
-
Alert RCB w związku z wichurami wysłany do tysięcy osób. Treść nie pozostawia wątpliwości
-
Radio Zet: prezes Kaczyński odejdzie z rządu po konwencji PiS. Padła konkretna data
Źródło: onet.pl, goniec.pl
