Kolejna śmierć przy granicy polsko-białoruskiej. Nie żyje 50-letnia Syryjka
W okolicach Usnarza Górnego po białoruskiej stronie odnaleziono ciało 50-letniej kobiety. Informację o zgonie Syryjki przekazali członkowie rodziny, którzy szukali krewnej przez kilka tygodni. Kryzys na granicy polsko-białoruskiej wciąż trwa.
W czwartek 2 czerwca członkowie rodziny zmarłej przekazali, że ostatni raz kontaktowali się z nią w kwietniu tego roku. Od tego czasu kobieta była zaginiona. Wcześniej 50-latce mieli towarzyszyć najbliżsi, ale białoruscy pogranicznicy rozdzielili ich i wywieźli Syryjkę w nieznane miejsce. Rodzina długo prowadziła poszukiwania z pomocą wolontariuszy.
Kryzys na granicy polsko-białoruskiej. Nie żyje 50-letnia Syryjka, rodzina potwierdza
Służby białoruskie zaprzeczają, że taka sytuacja miała miejsce. Informację o śmierci zaginionej uchodźczyni podał na kanale na YouTubie dziennikarz TVN Piotr Czaban. Wpis na temat zgonu kobiety pojawił się również na Facebooku reportera.
Kryzys humanitarny na granicy polsko-białoruskiej trwa nieprzerwanie od sierpnia ubiegłego roku. Nieprzerwanie obowiązuje zakaz wjazdu osób postronnych do przygranicznej strefy. Nie mogą tam dotrzeć nawet członkowie wyspecjalizowanych organizacji.
Coraz mniej wolontariuszy poświęca czas na pomoc uchodźcom. - Z powodu braku chętnych do dyżurowania musieliśmy się zamknąć na kilka dni - przekazał w rozmowie z mediami przedstawiciel Klubu Inteligencji Katolickiej.
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
-
Roland Garros: Rywalka Świątek zostawiła na kamerze jednoznaczną wiadomość
-
Kupiła używaną kanapę i dokonała niebywałego odkrycia. Jej reakcja podbija sieć
Źródło: goniec.pl