Kierowca autobusu robił to w czasie jazdy. Nagranie rozpętało burzę
Szokujący incydent w jednym z autobusów aglomeracji śląskiej. Pasażerowie przecierali oczy ze zdumienia na widok tego, co robił kierowca pojazdu w czasie jazdy. Na filmie widać, jak mężczyzna siedzący za kierownicą trzyma w ręce papierosa. Chwilę później musiał się gęsto tłumaczyć, pojawiło się już oświadczenie firmy.
Kierowca autobusu palił podczas jazdy
O zdarzeniu poinformowano na Facebookowym profilu “Spotted: ZTM Metropolia”, na którym pasażerowie dzielą się informacjami dotyczącymi podróży komunikacją miejską w aglomeracji śląskiej. Autorka nagrała na początku września zaskakujące zachowanie osoby, która prowadziła autobus linii T-16. Na filmie widać, jak kierowca trzyma w ręce papierosa.
Kierowca pali papierosa podczas jazdy linia T-16 – napisała pod filmem.
ZOBACZ: Nagła wiadomość o chorej księżnej Kate. “Pilne spotkanie”
Oburzające nagranie z autobusu
Incydent wzbudził wsród internautów spore kontrowersje. Wielu oczekiwało upomnienia palącego kierowcy ze strony jego pracodawców . Niedługo później głos w sprawie zabrała firma City-Line 2 z Chorzowa, która jest wykonawcą komunikacji zastępczej na liniach T-16 oraz T-6. Opublikowano przeprosiny skierowane do wszystkich pasażerów autobusu i instytucji odpowiedzialnych za organizację transportu. Wiadomo już, co stało się z kierowcą.
ZOBACZ: Zmiany w niedzielach niehandlowych. Rząd podjął już decyzję?
Kierowca palił w autobusie, firma przeprasza
Kierowca, który na zamieszczonym w sieci nagraniu palił w autobusie podczas jazdy , poniósł już konsekwencje swoich czynów. Firma go zatrudniająca wystosowała przeprosiny do podróżnych.
Firma City-Line 2 (…) jako Wykonawca zastępczej komunikacji autobusowej na liniach T-16 oraz T-6 pragniemy przeprosić pasażerów, Przedsiębiorstwo Komunikacji Metropolitalnej w Świerklańcu oraz Zarząd Transportu Metropolitalnego w Katowicach za haniebne zachowanie naszych kierowców - napisano w oświadczeniu.
Podkreślono, że sytuacja ta nie ma prawa bytu w komunikacji miejskiej.
Sytuacje, które zostały nagrane przez pasażerów są niedopuszczalne w transporcie komunikacji miejskiej. Za narażenie na szwank wizerunku PKM Świerklaniec oraz ZTM Katowice bardzo przepraszamy. Kierowcy, którzy realizowali w tych dniach kursy zostali ukarani naganą oraz odsunięci od wykonywania przewozu dla PKM Świerklaniec oraz ZTM Katowice – czytamy.