Kierowca autobusu potrącił dwie 12-latki, jedna nie żyje. Są ustalenia śledczych
W środę w Józefosławiu (pow. piaseczyński) doszło do tragicznego wypadku z udziałem autobusu miejskiego. Dwie 12-letnie dziewczynki zostały potrącone przez kierowcę, kiedy przechodziły przez pasy. Życia jednej z nich, pomimo długiej reanimacji, nie udało się uratować. Kierujący autobusem Czesław W. usłyszał zarzuty.
Tragiczny wypadek w Józefosławiu
Dziewczynki przechodziły przez pasy na ulicy Kameralnej w Józefosławiu, niedaleko swojej szkoły. Zostały potrącone przez autobus linii 39. Na ratunek natychmiast ruszyli świadkowie całego zdarzenia, po chwili pojawiły się również służby. 12-letnia Oliwka pomimo blisko godzinnej reanimacji zmarła. Jej rówieśniczka trafiła do szpitala.
- Jedna z dziewczynek z ogólnymi obrażeniami i potłuczeniami trafiła do pobliskiego szpitala, natomiast druga z nich przez prawie godzinę była reanimowana, jednak jej życia nie udało się uratować - poinformował st. sierż. Jacek Wiśniewski z wydziału prasowego stołecznej policji.
Wilków. Gęsty, ciemny dym spowił całą okolicę. W akcji 25 zastępów straży i samoloty gaśniczeOjciec 12-latki zabiera głos
Tragedia wstrząsnęła mieszkańcami oraz rodziną. Po śmierci dziewczynki, głos w mediach społecznościowych zabrał jej ojciec, który przyznał, że zrobi wszystko, aby wyjaśnić okoliczności zdarzenia.
- To mojej córci życia nie wróci, ale zawsze twierdziłem, że te cholerne "L" to nieporozumienie. Oliwka ich nie lubiła, dziś umarła część mnie i zrobię wszystko, żeby wyjaśnić, co się stało... – pisał w mediach społecznościowych zrozpaczony ojciec 12-letniej Oliwii.
Policja zatrzymała kierowcę, który spowodował wypadek. To 69-letni Czesław W. Mężczyzna był trzeźwy. Prokuratura postawiła mu zarzuty.
Sprawca wypadku zatrzymany. Usłyszał zarzuty
69-letni kierowca usłyszał zarzut spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym. Prokurator wnioskował o trzymiesięczny areszt z „uwagi na konieczność zabezpieczenia prawidłowego toku postępowania przygotowawczego”.
- Z początkowych ustaleń wynika, że Czesław W. zjeżdżając z ronda, nie zastosował się do zasad obowiązujących na nim - przekazał PAP prok. Szymon Banna z Prokuratury Okręgowej w Warszawie.
- Kierowca autobusu linii L39 (...) wjeżdża tak jakby przez środek ronda, częściowo na przeciwległy pas, a następnie skręcając w lewo, potrącą przechodzącą na przejściu dla pieszych dziewczynkę – tak wynika z zabezpieczonego na miejscu zdarzenia monitoringu.
Na miejscu zostały przeprowadzone również oględziny z udziałem policji, prokuratora oraz biegłego z zakresu rekonstrukcji wypadków. Zlecona została sekcja zwłok dziewczynki.
Źródło: PAP/Goniec