Księżna Kate zdradziła, jak jej dzieci radzą sobie ze śmiercią prababci. 9-letni książę Jerzy bardzo to przeżył
Królowa Elżbieta II była publicznie dość powściągliwa w okazywaniu emocji. Ci, którzy oglądali popularny serial o brytyjskiej rodzinie królewskiej pt. „The Crown”, z pewnością również sądzą, że seniorka rodu Windsorów prywatnie nie wykazywała się dużym przywiązaniem do ciepłych relacji rodzinnych. Rzeczywistość była jednak nieco mniej dramatyczna, a monarchini cieszyła się zażyłymi relacjami ze swoimi prawnukami. Kate Middleton opowiedziała, jak dzieci jej i księcia Williama zareagowały na informacje o śmierci prababci.
Pogawędki z poddanymi – odruch serca, czy marketing?
Cała Wielka Brytania „wstrzymała oddech” po śmierci królowej. Rządziła krajem przez 70 lat. Niektórzy rodzili się i umierali, gdy arystokratka trwała na królewskim tronie. Aż do jej pogrzebu, zaplanowanego na najbliższy poniedziałek, niemal wszyscy członkowie tzw. Korony biorą udział w uroczystościach mających na celu upamiętnienie władczyni.
Wyspiarska prasa brukowa zastanawia się, czy ochocze pogawędki, w jakie wdają się „Royalsi”, przechadzając się wśród tłumów oddających hołd królowej poddanych, są odruchami ich serca, czy może radami marketingowych ekspertów. Mówi się, że nawet w dobie śmierci Jej Królewskiej Mości nie zapominają oni o tym, by skutecznie ocieplić wizerunek rodziny królewskiej, z którym na przełomie ostatnich dekad bywało różnie.
Księżna Kate zdradziła, jak dzieci przeżyły śmierć prababci
Jakkolwiek by nie było, słowa wypowiedziane podczas rozmów ze zgromadzonymi za barierkami Brytyjczyków (a również Polaków – szczegóły w artykule poniżej) są cytowane przez wszystkie media. Żona Williama (aktualnego następcy trony), księżna Kate, została przez jedną z żałobniczek zapytana o to, jak jej dzieci (będące wnukami Elżbiety II) radzą sobie z ponurymi wieściami o śmierci prababci.
Nie jest bowiem tajemnicą, że 4-letni Ludwik, 7-letnia Karolina i 9-letni Jerzy byli „oczkami w głowie” mającej potężną władzę władczyni. Jak podaje „Daily Mail” (powołując się na BBC), księżna Kate przyznała, że wszystkie z nich już wiedzą o odejściu Elżbiety II. Matka jej rozmówczyni relacjonowała:
– Moja córka zapytała, jak radzą sobie jej dzieci. Kate podziękowała i powiedziała, że czują się dobrze i mają w szkole należytą opiekę. To była bardzo miła wymiana zdań – mówiła rozemocjonowana kobieta.
9-letni Jerzy przeżył to najmocniej
Dodała również, co dalej mówiła księżna. Kate przyznała, że odejście babci najbardziej przeżył jej najstarszy syn. Dziewięciolatek rozumie o wiele więcej od swojego młodszego rodzeństwa, co zauważyła również arystokratka, twierdząc, że Karolina i Ludwik „rozumieją sytuację trochę mniej”.
Czteroletni członek familii Windsorów orzekł jednak świadomie i rezolutnie, że „przynajmniej teraz prababcia jest z pradziadkiem”. To samo zresztą zauważył król Karol III, który, żegnając matkę, mówił: „Rozpoczynasz ostatnią podróż, żeby dołączyć do mojego taty”.
Artykuły polecane przez Goniec.pl:
Małgorzata Foremniak żegna Elżbietę II. Pokazała wyciskające łzy nagrania z Windsoru
Książę William cierpiał na depresję. Choroba miała podłoże w traumatycznym wydarzeniu w jego życiu
Źródło: party.pl, Goniec