Kary za brak ubezpieczenia OC poszybują w górę. Spóźnialscy kierowcy mają się czego obawiać
Zgodnie z obowiązującym w Polsce prawem, każdy właściciel pojazdu samochodowego ma obowiązek swoje auto ubezpieczyć. Co, gdy jednak nie wykupimy obowiązkowego ubezpieczenia OC? W tej sytuacji spóźnialscy lub nieobowiązkowi kierowcy muszą liczyć się ze srogimi konsekwencjami finansowymi. Co gorsze, kary za brak OC będą wyższe. O ile?
OC to ważny obowiązek wszystkich właścicieli aut w Polsce
Jak przypomina Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny, zgodnie z ustawą o ubezpieczeniach obowiązkowych, ubezpieczenie OC jest absolutnie wymagalne w naszym kraju. - Obowiązek zawarcia tego ubezpieczenia spoczywa na posiadaczu pojazdu mechanicznego. Celem tego ubezpieczenia jest zabezpieczenie interesów ubezpieczonego (tj. zwolnienie sprawcy wypadku z odpowiedzialności finansowej wobec osób poszkodowanych) - czytamy na stronie UFG.
Dodatkowo OC umożliwia zaspokojenie potencjalnych roszczeń osób, poszkodowanych w wypadkach drogowych (pokrycie szkód wyrządzonych w majątku, na zdrowiu i życiu innym uczestnikom ruchu drogowego).
Ile zapłacą zapominalscy i nieobowiązkowi kierowcy za brak OC?
Jak z kolei przypomina serwis Interia Motoryzacja, zgodnie z przepisami, wysokość kary za brak ubezpieczenia OC jest ściśle powiązana z wysokością najniższej krajowej. Ze względu na fakt, że 1 stycznia 2023 roku wzrosła pensja minimalna w Polsce, w górę idzie także potencjalna kara za brak ważnego OC.
Ile w tym momencie muszą zapłacić spóźnialscy oraz nieobowiązkowi właściciele aut? Za opóźnienie wynoszące 1-3 dni, kara wynosi 1400 zł. W sytuacji, gdy zwłoka wynosi 4-14 dni konsekwencje finansowe wynoszą 3490 zł. Natomiast gdy opóźnienia przekraczają 14 dni, kara to już 6980 zł.
Jak wyglądają kary przy innych pojazdach? Brak OC w pojeździe ciężarowym to kolejno: 2090 zł, 5240 zł oraz 10 470 zł . Właściciele motocyklów bez ważnego OC muszą brać pod uwagę konsekwencje finansowe w wysokości: 230 zł, 580 zł i 1160 zł.
Od 1 lipca kary znowu będą wyższe
To jednak nie koniec. Jak informuje portal Biznesinfo.pl, wraz z kolejnym planowanym wzrostem minimalnego wynagrodzenia (od 1 lipca ma ono podskoczyć do poziomu 3,6 tys. zł brutto), kary za brak ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej także pofruną w górę.
Od 1 lipca brak uregulowania ubezpieczenia OC za samochód osobowy ponad 14 dni po terminie będzie skutkował karą w wysokości aż 7,2 tys. zł! Opóźnienie ponad dwutygodniowe w przypadku ciężarówki będzie kosztowało 10,8 tys. zł.
Źródło: Biznesinfo.pl/ Interia/ UFG