Karol Nawrocki zobaczył zdjęcie Tuska i nie wytrzymał. Wbił szpilę premierowi
W ostatnich dniach bardzo dużo dzieje się w polityce zarówno krajowej, jak i światowej. W Polsce trwa zacięta kampania wyborcza, a kandydaci na prezydenta regularnie spotykają się z mieszkańcami. Karol Nawrocki – kandydat popierany przez PiS – wykorzystał jedno z ostatnich zdjęć, jakie w mediach społecznościowych opublikował Donald Tusk, aby wbić szpilkę polskiemu premierowi.
Karol Nawrocki wbija szpilkę polskiemu premierowi, tak komentuje jego zdjęcie
Karol Nawrocki nie próżnuje i regularnie spotyka się z wyborcami w całej Polsce. Jak można wywnioskować z mediów społecznościowych kandydata popieranego przez PiS, znajduje jednak również czas na trening. Ten temat, ku zaskoczeniu wielu ekspertów, zaskakująco często pojawia się w jego kampanii. Nawrocki nie ukrywa, że w "zdrowym ciele zdrowy duch" i regularnie zachęca Polaków do aktywności fizycznej. Inni kandydaci również regularnie przemierzają kraj, by namówić obywateli, aby oddali swój głos właśnie na nich 18 maja 2025 roku.
W ostatnich dniach Karol Nawrocki spotkał się ze zwolennikami we Wschowie. Kandydat PiS podczas rozmowy z mediami skomentował sytuację polityczną z ostatnich dni. Wczoraj zakończyła się 61. Monachijska Konferencja Bezpieczeństwa, której głównym tematem była sytuacja w Ukrainie i osiągnięcie sprawiedliwego pokoju. Nawrocki podczas rozmowy z dziennikarzami wbił szpilkę Donaldowi Tuskowi. Wykorzystał do tego zdjęcie, jakie polski premier opublikował wczoraj w mediach społecznościowych.
Karol Nawrocki uderza w Tuska, wykorzystał do tego jedno zdjęcie
Kiedy odpływa nam okręt relacji transatlantyckich, a wiceprezydent Stanów Zjednoczonych J.D. Vance w Monachium jasno mówi, w jakim chaosie jest dzisiejsza Unia Europejska, to w tym samym spotkaniu 'wice Tusk' Rafał Trzaskowski bierze udział w jednym z podstolików starając się przekonać Polaków, że jest wielkim międzynarodowym dyplomatą - mówił Nawrocki.
Kandydat popierany przez PiS odniósł się również do zwołanego na poniedziałek przez prezydenta Francji Emmanuela Macrona nadzwyczajnego szczytu unijnych przywódców ws. Ukrainy w Paryżu. Nawrocki stwierdził, że to wydarzenie powinno zostać zorganizowane w Warszawie. Wbił przy tym szpilkę polskiemu premierowi.
W tym czasie premier Donald Tusk obiera ziemniaki - stwierdził.
Karol Nawrocki nawiązał do zdjęcia, które Donald Tusk opublikował wczoraj w mediach społecznościowych. Pokazujemy je poniżej.
Donald Tusk dodał jedno zdjęcie i się zaczęło
Karol Nawrocki w swojej wypowiedzi nawiązał do zdjęcia premiera, które ten zamieścił wczoraj w mediach społecznościowych. Kandydat PiS stwierdził, że "w Unii Europejskiej nie nabierają się na międzynarodowość Donalda Tuska".
Jest odsuwany od największych wydarzeń europejskich - dodał.
Nawrocki dodawał, że "rządowa telewizja" i część komercyjnych mediów "nie dostrzegają dramatu sytuacji", a gwarancją dobrych relacji międzynarodowych jest dziś dla Polski prezydent Andrzej Duda. Podkreślił również, że przyszły prezydent RP musi dbać o prestiż i pozycję kraju na arenie międzynarodowej.
Tak się nie stanie, gdy prezydentem zostanie zastępca Tuska pan Rafał Trzaskowski - stwierdził.
Zdjęcie Donalda Tuska, do którego nawiązał Karol Nawrocki na spotkaniu we Wschowie, wywołało wczoraj niemałe poruszenie w mediach. Premier pokazał, że "nie wszędzie może zgrywać ważniaka" i dodał fotografię, na której widać, jak obiera ziemniaki.
Jak widać, nie zawsze i nie wszędzie mogę zgrywać ważniaka - podpisał.
Zdjęcie wywołało sporo emocji, ale pod samym postem widać raczej same pozytywne komentarze internautów.
Brawo Panie Premierze, idę pokazać mężowi jak kosteczka idealna wygląda, fajny z Pana człowiek - napisała jedna z internautek. - Super poczucie humoru i dystans do siebie, brawo - dodaje inna. - Miło Pana widzieć w rodzinnych okolicznościach - komentują inni. - Weekend rządzi się swoimi prawami, nie ma taryfy ulgowej.
