Kaczyński podjął decyzję w sprawie komisji ds. Pegasusa

Czy Jarosław Kaczyński stawi się przed komisją ds. Pegasusa?

Już w piątek 15 marca Jarosław Kaczyński ma stawić się przed komisją śledczą ds. Pegasusa. Wiele osób wątpiło w to, czy prezes PiS faktycznie będzie przesłuchiwany . Nic nie wskazuje jednak na to, by doszło do zignorowania wezwania komisji śledczej.

We wtorek (12.03) Jarosław Kaczyński jednoznacznie przedstawił swoje stanowisko dotyczące obecności na komisji wyjaśniającej okoliczności podsłuchiwania systemem szpiegującym Pegasus. Niewiele osób spodziewało się tak jasnego postawienia sprawy.

Jarosław Kaczyński zabrał głos ws. komisji śledczej

Czy Jarosław Kaczyński w piątek (15.03) stawi się przed komisją śledczą ds. Pegasusa? Prezes PiS podczas konferencji prasowej to potwierdził. Stwierdził on, że “ma obowiązek być” na przesłuchaniu w dniu wskazanym przez członków komisji. Padły jednak wymowne słowa na temat tego, czego należy się spodziewać.

ZOBACZ : Czarne chmury nad politykami PiS. Mogą stracić immunitety

- Obawiam się, że tam będzie wiele pytań, na które ja nie jestem w stanie odpowiedzieć, bo po prostu moja orientacja w tej sprawie […] obawiam się, niewiele przekracza, a może w ogóle nie przekracza tego, co jest w tej chwili w mediach - mówił Jarosław Kaczyński podczas konferencji prasowej.

Zadadzą prezesowi PiS konkretne pytania

Jarosław Kaczyński uważa, że komisja śledcza, przed którą będzie w piątek zeznawał, ma charakter jedynie propagandowy. Prezes PiS nie wierzy, że członkowie dotrą do prawdy na temat szpiegowania Pegasusem . Magdalena Sroka, przewodnicząca komisji, wyjaśniła, że nie jest przypadkiem wyznaczenie właśnie Jarosława Kaczyńskiego na pierwszego świadka.

ZOBACZ : Przepychanki na miesięcznicy smoleńskiej. Kaczyński nie wytrzymał

- Jarosław Kaczyński musi opowiedzieć przed komisją, czy podejmował świadomie decyzje o zakupie tego systemu. O to wszystko spytamy 15 marca - mówiła polityczka PSL jeszcze pod koniec lutego.

Źródło: PAP