Już wkrótce pojawią się nowe albumy Krzysztofa Krawczyka
Krzysztof Krawczyk zmarł 5 kwietnia w wieku 74 lat. W sobotę, 10 kwietnia odbył się jego pogrzeb w Grotnikach, który był poprzedzony uroczystą mszą świętą w archikatedrze w Łodzi. Bliscy, rodzina i przyjaciele żegnali dzisiaj wielkiego artystę, a jego fani towarzyszyli mu przed świątynią.
Wszyscy myśleliśmy, że nie już nigdy nie usłyszymy wspaniałego głosu Krzysztofa Krawczyka, który przez wielu nazywany był „polskim Elvisem Presleyem”. Co prawda już nigdy nie zobaczymy jego występu na żywo, nie znaczy to jednak, że nie będziemy mogli posłuchać nowych nagrań.
Nowe płyty z głosem Krzysztofa Krawczyka
Jego przyjaciele ze studia w Poznaniu, w który często nagrywał Krawczyk przekazali właśnie informację, że jeszcze przed pandemią artysta zjawił się na sesji nagraniowej, podczas której zarejestrowano niepublikowaną dotąd muzykę. To świetna wiadomość dla wszystkich fanów.
Według informacji, które podał Fakt, w grę wchodzi wydanie nawet więcej muzyki niż tylko jedna pośmiertna płyta. Do tych informacji odniósł się Ryszard Kniat, dyrektor muzyczny zespołu Krzysztofa Krawczyka. Poinformował on, że ukończony został już krążek z piosenkami Leonarda Cohena, które zaśpiewał polski gwiazdor.
Pośmiertne albumy Krzysztofa Krawczyka
Ten krążek czeka już na wydanie, więc słuchacze mogą spodziewać się publikacji już w najbliższym czasie. Oprócz tego możemy spodziewać się także nowych, autorskich utworów w wykonaniu Krzysztofa Krawczyka. Kniat przekazał, że jest trochę nagrań, które czekają cały czas na dokończenie.
Ryszard Kniat przyznał, że nad tymi piosenkami trzeba jeszcze popracować, ale Krawczyk zrobił już swoje - wszystkie wokale zostały nagrane, należy je jeszcze dopieścić od strony muzycznej. Te doniesienia na pewno ucieszą wielu Polaków - Krzysztof Krawczyk nawet po śmierci nadal naskakuje.
Nie wiadomo wprawdzie, kiedy usłyszymy świeże utwory z wokalem Krzysztofa Krawczyka, ale wielu wielkich fanów talentu artysty będzie tą informacją zachwyconych. Nowa muzyka od legendy polskiej sceny będzie mogła towarzyszyć wszystkim, którzy już teraz tęsknią za jego głosem i śpiewem.
Była płyta, miała być trasa koncertowa
Pandemia pokrzyżowała wielkie plany Krzysztofa Krawczyka, który przygotował wiele muzycznych perełek jeszcze przed epidemią. Jesienią 2020 roku ukazała się płyta „Horyzont”, której miała towarzyszyć trasa koncertowa, ale z powodu obrotu spraw, została odwołana.
Fani, którym nie wystarczył ostatni krążek, na pewno będą czekać na każdą kolejną informację dotyczącą nowych wydawnictw z piosenkami śpiewanymi przez Krzysztofa Krawczyka. Legenda polskiego artysty zostanie żywa tak długo, jak Polacy będą chcieli sięgać po jego muzykę. A będzie ku temu jeszcze kilka okazji.
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
Źródło: Fakt
